Avatar
2009
powrót do forum filmu Avatar 
ocenił(a) film na 10 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 10
Wczoraj byłem w kinie Imax na Avatarze. Przyznam, że byłem lekko niepewny co do tego filmu. Po filmie jednak nie mogłem opanować emocji. Był on po prostu niesamowity. Czegoś takiego w życiu nie widziałem i pewnie prędko nie zobaczę. Po filmie w nocy nie mogłem zasnąć. Wywarł na mnie takie wrażenie, że do teraz jeszcze cały drże na myśl o nim. Co do efektów 3D to moje odczucia są mieszane. Owszem, są niesamowite, lepszych efektów jeszcze chyba nie widziałem, ale po mocnym wczuciu się w film nie zwraca się na nie zbytnio uwagi. Film do ostatniej minuty wgniata w fotel, momentami wzrusza, wyciska łzy, momentami wywołuje olbrzymie napięcie. Adrenalina, przyspieszony oddech, drżenie całego ciała. Jednym słowem - rewelacja. Wszyscy w sali kinowej siedzieli sztywno i otwartymi ze zdumienia ustami. Wychodząc z sali słyszałem rozmowy dwóch starszych panów (koło piećdziesiątki), więc film podoba się zarówno młodszym jak i starszym widzom, a to duża zaleta. Jedynym minusem były napisy. Nie były one jednak wyświetlane pod postaciami wypowiadającym dane kwestię, a właśnie tak miały być. Były one standardowo na dole ekranu, wyśrodkowane, więc czasami trzeba było skakać wzrokiem. Ogólnie jak czyta się w miarę szybko to nie stanowi to żadnego problemu. Przyznam, że nie żałuje ani złotówki wydanej na ten film, i gdybym miał więcej kasy, to poszedłbym na drugi seans. Nie zastanawiajcie się. Idźcie do kina. Najlepiej do Imax'a, jeśli macie możliwość, choć w zwykłym kinie 3D wcale nie jest gorzej. Jedynym plusem Imaxa jest większy ekran.
Najpierw był "Terminator", później "Aliens", "Terminator 2", "Titanic", a teraz "Avatar"... Cameron po raz kolejny potwierdził, że jest w czołówce najlepszych reżyserów świata. Dla mnie wręcz geniuszem, wizjonerem, Artystą, czego dowodem jest właśnie "Avatar". Reżyser przypomniał nam, że film to nie tylko rozrywka dla mas, to sztuka, do tego niebanalna. Co ja bym dał, żeby móc jeszcze pobyć na planecie Pandora, podziwiać jej piękno, kulturę żyjących tam stworzeń... Świat, który został przedstawiony jest wizualnie idealny, jakby wyrwany ze snu czy marzenia. Człowiekowi wychodzącemu z kina i patrzącemu na nasze szare ulice aż smutno się robi i tęskni za tym, co widział, co czuł i podziwiał. To jest właśnie sukces tego filmu generowany przez nowatorskie efekty specjalne, piękną nastrojową muzykę, świetną grę aktorską, doskonałe zdjęcia. Jak tak mają wyglądać przyszłe filmy, to jeśli będzie trzeba przestanę jeść, żeby tylko móc chodzić do kina. Bo warto. Bo zmysły lubią być pieszczone. Panie Cameron, wystawiam zasłużone 10/10.
film jest wspaniały i swoją magią potrafić zaczarować ludzie bez względu na wiek. :) W tym tygodniu zamieszczę swoją obszerną recenzję.
"Adrenalina, przyspieszony oddech, drżenie całego ciała"- lepiej odstaw te prochy bo se jeszcze krzywdę zrobisz.
No fakt. Masz rację mlpol. Trochę przesadziłem. Gdy to pisałem byłem zbyt bardzo podniecony i niektóre zdania przez to, brzmią trochę dziwnie. Po prostu starałem się jak najlepiej opisać wrażenia z filmu.