jeżeli ktoś ma w głowie coś w stylu - warto? nie warto? lepiej kewina zobaczyć,wypić coś? to http://www.imdb.com/title/tt0499549/
najlepsze jest to że średnia co chwile rośnie ;]
jeszce chwila i bedzie w pierwszej 10siątce ;] chociaż smutne jest to że przebił np. Leona Zawodowca czy Forrest Gumpa
A tam smutne zaraz. To chyba dobrze że powstają nowe arcydziełka. Chyba wiecznie nie będziemy wielbić tych starych, wspaniałych filmów (chociaż mi to wcale nie przeszkadza bo jestem wielkim fanem starego, dobrego kina) i fajnie że jeszcze jest ktoś kto może nas zaskoczyć. I podzielam twój pierwszy wpis - IMDB NIE KŁAMIE :) To dla tych co sie czepiają...
1. Kevina trzeba obejrzeć! Taka jest tradycja świąteczna i koniec! Kto nie ogląda Kevina ten z PZPN. Na Avatara można iść przed/po Kevinie.
2. Wypić też trzeba. Co nie znaczy, że nie można pogodzić tego z wyjściem na Avatara.
3. Średnia rośnie i będzie nadal rosła, ale cały czas będę się odwołwał do przykładu TDK, któremu cały czas też rosło, a po osiągnięciu pierwszego miejsca zaczął spadać, więc nie wiadomo jakie miejsce zajmie ostatecznie. Ale tak wysokie miejsce świadczy o tym, że na film raczej warto się wybrać.