i pod względem fabuły i te efekty, najbardziej podobała mi sie końcówka filmu kiedy Neytiri ocaliła Jake'a widać było tą więź miłosną
Ja tez jestem pod wielkim wrażeniem filmu. Nie mogłam oderwać wzroku od ekranu. Ten las, fluorescencyjne rośliny, stworzenia... Muzyka - fenomenalna. Przyprawiała mnie o dreszcze. Uwielbiam Jamesa Hornera! Nie chciałam, żeby ten film się kończył. Jak tylko wyszłam z kina i zobaczyłam te brudne, szare ulice, od razu miałam ochotę usiąść jeszcze raz w kinowym fotelu i 'wrócić' do Pandory. Świetny!