Ok, wszyscy wiemy, że jak zwykle dystrybutor nas wydymał i mamy film
później niż cały świat (z wyjątkiem Portu-faken-galii), nie mam niestety
pojęcia czemu w Wawie nie odbywają się żadne pokazy przedpremierowe?! Miały się takowe odbyć 22.12, nic jednak w kinach nie wiedzą, w repertuarach też
Avatar od 25.12.
Zakładając, że w kilku krajach premiera jest nawet 15.12, po prostu szlag
mnie trafia. Wie ktoś może coś na ten temat? Będzie przedpremiera, czy
dopiero 25.12?
I nieco z innej beczki, chciałem się podzielić ciekawostką - w tramwaju
słyszałem rozmowę 3 babeczek tak powyżej 40 o Avatarze, że trzeba
koniecznie iść bo to ważny film i należy w kinie go zobaczyć. Miło. Nie
pamiętam kiedy w ogóle słyszałem, żeby takie rozmowy były prowadzone, a co
dopiero w takiej kategorii wiekowej;)