Powiem wam tak.
Co za dużo to nie zdrowo!
Chce mi się już tym rzygać.
Wszędzie w Krakowie plakaty Avatara, a jak nie jego to produktów z nim związanych.
Na filmwebie gdzie nie klikniesz to zwiastun filmu, w telewizji to samo i na innych stronach też.
Film może jest świetny, może i ma przełomowe efekty itp. ale reklama jego jest zbyt nachalna.
dlatego nie mam zamiaru iść na niego do kina.
mi już też nie dobrze od tego całego zgiełku, ale korci mnie żeby iść do kina ;DD
chce zobaczyć te "rewelacyjne" efekty 3d