Caly swiat (z wyjatkiem Argentyny, Urugwaju i Chin) ma premiere Avatara w ten weekend -> http://microsites2.foxinternational.com/ww/avatar/release_dates.html . Polska dostanie Avatara 25.12. Nie zgadzam sie z tlumaczeniem, ze w okresie przedswiatecznym w Polsce sie do kina nie chodzi, bo tak spektakularna produkcja na pewno znalazla by widzow.
Jesli ktos -tak jak ja- jest zawiedziony tym, ze musi czekac do swiat, niech wysle maial z zapytaniem do dystrybutora. Jesli dostana odpowiednia ilosc maili, moze nastepnym razem sie zastanowia.
Adres do dzialu obslugi klienta Imperial-Cinepix: dok@imperial.com.pl
Posłałem im maila ale to nic nie da trzeba się wyprowadzić z tego kraju bo jest chory:(
W Niemczech były problemy z zabezpieczeniami przeciwko kopiowaniu (DRM) i zwracali za bilety tym, którzy kupili je na wersję 3D digital. Także nie tylko w Polsce są problemy.
Bardzo chciałem iść na ten film do kina ale jak zobaczyłem daty premier i że w Polsce jest tak póżno to się tak wkurzyłem że nie ide na to jak oni tak dyskryminują nasz kraj to niech się wypchają Polska jest jaka jest ale raczej filmy w kinach dobrze zarabiają więc niech się bujają wole iść na 2012 jeszcze raz bo przynajmnie jego premiera była tego samego dnia co na świecie
25 to Boże Narodzenie - się siedzi z rodzina w domu, chętenie bym poszedł na ten film np. 15-go, ale tak to przez to wybiorę się dopiero w nowym roku. kto wymyslił w ogóle taka datę? bezsens
22 grudnia odbędzie się jedyny pokaz przedpremierowy. Można wygrać na niego zaproszenia. Szczegóły: http://tnij.info/pokaz_przedpremierowy
Tydzien opoznienia to nie tragedia. A to ze malo osob jest w kinach to fakt. Dzisiaj bylem o 19 i normalnie o tej godzinie w piatek w CC kolejka w setkach osob, trzeba stac z 20min do kasy, dzisiaj pustki. Pomysleli, ze 25 kazdy bedzie mial dosyc siedzenia przy stole i wszyscy calymi rodzinami uderza do kina i na pewno wiecej dystrybutor zarobi.
Moze troche nie fair, bo niby caly swiat ma prawie rowno, ale tydzien to spoko. Gorzej jakby miesiac trzeba czekac. A tak to nauczka za szerzace sie piractwo u nas;)
A w Niemczech w cale tak fajnie nie jest, bo tam prawie kazdy film ma szajski dubbing, wiec fajnie, ze u nas jeszcze na taki idiotyczny pomysl nie wpadli, zeby wszystko dubbingowac.