tu nikt nie probuje przeciagac nikogo na swoja strone tylko po prostu niektorym jakos nie widziec dlaczego nie w smak sukces niektorych filmow

Dokładnie x dd
Ja rozumiem, że komuś się nie podoba, bo na wysokim miejscu widzą fim, którego nie oglądali, no więc trzeba poudawać bandę dzieciaków, powyzywać wszystkich od takich, co się na niczym nie znają, podać przykład jakiegoś dzieła, które udało im się ściągnąć w pirackiej wersji i obejrzeć z mamusią, no a innym trzeba kazać stulić pysk, następnie dać 1/10 za film, tudzież Avatar, no i wszystko będzie fajnie, jednak błagam: bez przesady!
Z całym szacunkiem do Was wszystkich, może i ''Ojciec chrzestny'' czy inny genialny film jest lepszy od tego, który w akuratnej chwili komentujecie. I może się wam nie podobać. Ale to już jest idiotyczne, żeby kłócić się z tymi, którzy mają inne zdanie, a w końcu iść sobie z tego całego forum z postanowieniem wytępienia małych, psychicznie chorych osóbek, którzy wystawili 8, 9 czy nawet 10/10 pkt za ''Avatar''. Jesteście żałośni, naprawdę... chyba też założę klan antyfanów antyfanów ''Avatara'', bo jak widać, dla niektórych Filmweb służy tylko do czegoś takiego... ;pp
I dziękuję. Bez Was nikt by nie powiedział ''ale jaja tu są powaga :))''.