Już dawno byłam na tym filmie, ale z chęcią poszłabym jeszcze raz, tylko nie mam z kim xd A szkoda, gdyż siedzenie i oglądanie tego sprawiło, iż czułam się jak Alicja w Kainie Czarów, a po seansie tryskałam energią. Ten film czaruje i nie ma co tego podważać, jednak dręczy mnie jedno: skoro co i rusz pojawiają się tu pozytywne wątki to czemu ocena jest coraz niższa?
Dla mnie Avatar jest jak piosenka ktora ci sie podoba i mozna ja sluchac caly czas...Wlasnie tak dzaila na mnie Avatar , mogla bym go ogladac caly czas i w ogole nie wychodzic z kina. pozdro :]
a po co potrzebna Ci osoba do towarzystwa ?
żeby za rękę kogoś w kinie trzymać ? :)
Hej! Ja studiuje w Warszawie więc chętnie zatonę jeszcze raz w świecie
Pandory. Jakby co to pisz na gg: 13710626
Sorry kasiu12324, że dopiero teraz odpisuję.
Jeśli nadal chcesz iść do kina,
a nie masz z kim, to napisz na sayarin1@o2.pl.
Pozdrawiam!