moze wiele ludzi chcialo by zeby ziemia byla taka jak Pandora ale chyba wiekszosc chciala by byc na Pandorze.Radze nie mysl za duzo o tym jak by bylo na Pandorze itp. bo to niszczy psychike i moze dojsc do samobojstwa.

Jeśli będzie umiała przedłożyć życie nad film, to nie da się wciągnąć we wszelkie komplikacje poseansowe (kilkadziesiąt seansów, samobójstwa, malowanie się na niebiesko, szyucznie wywołane podniecenie). Dla mnie to był film i nic więcej.

O wielokrotnym chodzeniu do kina to wiem. Że się ludzie malują na niebiesko
to widziałem na YouTube. Ale zdarzyło się, żeby ktoś popełnił samobójstwo
po obejrzeniu Avatar? :>

Ja tam się dziwię. Jak po tak pięknym filmie można mieć samobójcze myśli?!
Przecież dzięki takim wspaniałym obrazom i wzruszającej historii oraz
znakomitym zakończeniu człowiek wychodzi z kina szczęśliwszy i bogatszy niż
gdy wchodził. :) Nie pojmuję tych "avatarowych depresji". :>

Na Ziemi jest dużo miejsc piękniejszych niż Pandora. Ot, choćby nasze Tatry. Trzeba się tylko trochę rozejrzeć :)

Fakt, na Ziemi są miejsca dorównujące Pandorze
http://www.turystyka.wp.pl/gid,11235970,title,czy-to-wciaz-nasza-planeta,galeria _zdjecie.html

do samobojstwa nie dojdzie na pewno ;) film to film, ale zastanawiajacy nad nasza planetą

film nakłania do autorefleksji, oczywiście trolle nie wiedzą co to jest więc krytykują...

Fakt na swiecie bardzo duzo ludzi popelnilo samobojstwa :(. Smutne to, ale ci ludzie mieli slaba psychike. Sam jak po raz pierwszy wyszedlem z kina mialem mala depresje :D. Ale to bardziej była (jak autor poprzedniej wypowiedzi powedzial) refleksja... Ehhh ile ja bym dal za taka Pandore ;)

Nie no, ludzie tylko mówią, że mają samobójcze myśli. Nikt się jeszcze nie
zabił. :) Chyba...

zabił się i to ni jeden. Czytłame gdzieś o tym na angielskim forum Avatara. Gdzie były wywiady i potwierdzenia, ze to przez avatara (na forum pisali).

w sumie kazdy chyba jak wychodzi z kina to jest zaczarowany tym swiatem Pandory... a słabi wymiekaja i popelniaja głupoty...

niestety ;(. Smutne jest to, ze ludzie nie moga odroznic realnego swiata od Pandory. Fakt faktem Nasz swiat jest szary i ponury w porownaniu do Pandory. Ale trzeba zyc dalej...

ehh dokładnie, zgadzam sie, rzeczywistosci nie zmienimy