przyznaję,że na film wybrałam się z lekkim grymasem. Niebieskie stworki z jakimiś robaczkami we włosach trochę mnie śmieszyły, jednakże magia kina i niesamowitość ludzkiej wyobraźni po kilku minutach przemówiły i to nie szeptem, a krzykiem!Film wart kilku seansów. Masa tu komplementów i krytyki,ale jako pojedynczy człowieczek, który kocha kino z czystym sumieniem POLECAM!