Jeśli jednak okaże się, że nie łączą uniwersów, to dałbym Whedonowi radę na przyszłość - niech nie rozpowiada wszędzie o swoich pomysłach na wykorzystanie nowych postaci w A2, jeśli inne studio może to bez problemu wykorzystać szybciej... :/

Gdyby się dogadali to chyba jednak Whedon nie kombinował by nic z ich narodowością i powiązaniami z Magneto? W Avengers 2 mieli zostać brytyjczykami. Chociaż z drugiej strony, kto tam ich wie.

Whedon rozpowiedział to jak już skrypt do DOTFP został zamknięty i wchodzili na plan praktycznie więc wydaje mi się, że mogło być tak, że on wiedział, że Quiksilver się w tym filmie pojawi i chciał zagrać na nosie Foxowi w jakiś sposób.

Nie było mowy o Magneto w jego słowach to fani sobie dodali, że w umowie między Marvelem, a Foxem tak jest.

Nie wiadomo dalej jak to z tym łączeniem się będzie. Myślę, że sporo zależy od tego jak nowi X-meni zostaną przyjęci w BO. Obawiam się, że film runie scenariuszowo przy takim natłoku postaci jednak ponoć FOX zapowiedział bombę związaną ze swoimi filmami na podstawie Marvela. Ma być ujawniona za jakiś czas (wiadomo, że chodzi o akcje na giełdzie i zwiększają napięcie). Podejrzewa się, że to albo łączenie uniwersów, albo DOTFP wyjdzie w 2 częściach.

Ja byłbym za połączeniem. Tylko że "uniwesum" x menów samo sie ledwo trzyma kupy i ma wiele nieścisłości. To nawet nie chce myśleć ile absurdów by wyszło gdyby połączyli uniwersa.

Quick już raz był w filmie Foxa i nic nie wniósł do fabuły. Teraz będzie tak samo, pokaże się na 15 sekund na ekranie i tyle, tak jak 3/4 postaci z ogłoszonej obsady.

Na pewno nikt nie robi nikomu na złość.
A opcje są w zasadzie dwie:
- Dostaniemy w dwóch filmach dwie różne postaci (w jednym zakaz wspominania o avengersach, w drugim o mutantach)
- Będzie to luźne powiązanie uniwersum foxa i marvela.