Wg mnie ta część jest zdecydowanie lepsza od pierwszej.
Efekty jak zwykle świetne, udźwiękowienie bajeczne, jest masa smaczków podobnych do tych z jedynki. Przeciwnicy Avengersów rzeczywiście mają potencjał i robią niezły bajzel. Nie będzie spoilerem jak napisze, że nie ma Lokiego, natomiast Ultron w całości rekompensuję "gadkę" Lokiego i dzielnie go zastepuje.
W filmie pojawia się nawiązanie do innych bohaterów uniwersum Marvela, co bardzo lubię ;)
Film naprawdę warto obejrzeć w 3D.
"Ultron w całości rekompensuję "gadkę" Lokiego i dzielnie go zastepuje. "
Dobrze słyszeć :)
Wakanda, mind stone, infinity stones w wizji Thora, chitauri w wizji starka, peggy carter w wizji kapitana. To tyle z takich ważniejszych.
Skoro już zdradził to sprecyzuję. Hawkeye i Black Widow ukrywali przed resztą zespołu fakt, że Hawkeye posiada farmę na której mieszka jego żona i dwójka dzieci. W dodatku jego żona jest w ciąży. Pod koniec filmu rodzi mu trzecie dziecko i to jest główny powód tymczasowego odejścia Hawkeya z Avengers pod koniec filmu. Po prostu wziął wolne, bo chce pobyć z rodziną, urodzenie nowego dziecka to dość ważna sprawa. Ale nie odszedł na zawsze. Podejrzewam, że w Winter Soldier go nie było bo to by się w czasie zgadzało z tym, że dowiedział się o ciąży i do nich pojechał, albo coś w tym stylu. Dzieci Hawkeya mówią do Czarnej Wdowy ciociu, jego żona jest jej przyjaciółką. Więc te wszystkie spekulacje o ich romansie, to, że w Winter Soldier nosiła wisiorek ze strzałką, który jej dał w prezencie itd. były nieprawdziwe, oni po prostu byli dobrymi przyjaciółmi. Trzecie dziecko Hawkeya miało być córką i mieć na imię Nathasha, ale rodzi się chłopiec i dają mu na imię Nathaniel Pietro Burton, żeby jej zrobić radochę i uhonorować śmierć Quicksilvera, który zginął ratując Hawkeyowi życie.
"Ultron w całości rekompensuję "gadkę" Lokiego i dzielnie go zastepuje. "
Wydaje mi się, że fanom nie bardzo tylko o jego gadkę chodziło :D.