Na pewno: Quicksilver i Scarlet Witch
Możliwe: Black Panther( o nim najwięcej sie mowi ostatnio,ale praktycznie same plotki),Falcon(bedzie w Cap 2).

Dzięki, a Ant-men pojawia się dopiero po Avengers 2 ?

Najprawdopodobniej.

Oficjalnie potwierdzono już Spider-Man'a w Avengers 3, ale nie może nim być Peter Parker.

Oficjalnie to Ty trollujesz. albo jesteś kompletnym głąbem;)

Sam jesteś, poczytaj sobie trochę to może się czegoś nauczysz o życiu.

Czyli głąbem

"...Spider-Man jest zdecydowanie najważniejszym, zaraz po Iron-Manie, członkiem Mścicieli. Nie moglibyśmy kontynuować serii bez jego udziału, jednakże dzięki luce prawnej możemy użyć tej postaci. Sony posiada prawa jedynie do komiksów z Peterem Parkerem, inne wersje tego bohatera są już naszą własnością..."

I co?

I co co?
"... Spider-Man na pewno nie pojawi się w serii filmów Avengers..."

Widzisz gdzie twój argument leży?
Widzisz gdzie brakuje tu oficjalnego źródła? Wiarygodnego linku? Jakiegokolwiek dowodu?
Już pominę fakt, że to oczywisty fake po samym ".Spider-Man jest zdecydowanie najważniejszym, zaraz po Iron-Manie, członkiem Mścicieli." co nijak się ma do czegokolwiek, wręcz przeciwnie. Jest od cholery ważniejszych członków Avengersów.
Pominę już tak nieistotne rzeczy jak to, że Parker to jedyny Spider-Man występujący w Avengersach i nie ma spider-mana, który nie pojawiłby się w którejś serii komiksów z Parkerem. Ale chętnie posłucham co to za inne wersje;]

Spokojnie, spokojnie, żartowałem sobie.

Quicksilver i jego siostra zostali już potwierdzeni. Obstawiam jeszcze Black Panther. Ant-Man i WASP raczej w trzeciej fazie. Dr. Strange mnie nie przekonuje. W tym uniwersum nawet moc Thora, jak sam powiedział, jest dla nich nauką, a nie magią. Dlatego typowy czarodziej średnio by się wpasował.

Mimo wszystko nadal liczę na jakiegoś przemyślanego i potężnego przeciwnika w Avengers 2, wysłanie Hulka w kosmos po napisach, drugą część Hulka - Planet Hulk i Avengers 3 na podstawie World War Hulk. Bardziej pasowałby mi chyba tylko Galactus, który odpada. Może jeszcze Dr. Doom albo Apocalipse, czyli też małe szanse.

I wracamy do pytania troll czy głąb w związku ze spider-manem.

Powiedziałem już, że żartowałem ze spider-manem. Trzeba nie mieć podstawowej wiedzy na ten temat żeby nie wiedzieć, że Sony ma prawa ogólnie do postaci Spider-Mana, a nie do samego Petera Parkera. Więc odpowiedź brzmi: to był troll.

Żadne to pytanie czy troll czy głąb, większość komentujących teraz to głąby które nie mają nawet w intrenecie przyznać się do błędu i zasłaniają swoją głąbowatość trollingiem. Nie ma to jak się ośmieszyć i udawać prowokatora ;)

Dokładnie stary. Też mnie to wkurza.

widzę inteligencją dalej nie grzeszysz?:D

Jeśli nie zrozumiałeś ironii to nie mam zamiaru Ci jej pokazywać, inteligentny kolego.

Jakie by te jaśniepańskie intencje nie były - jesteś pan troll w tym wątku, w dodatku niskich lotów. Po jaką cholerę?

Nie wiem po co ciągnąć ten wątek bez sensu, nie chce mi się kłócić. Lepiej podyskutujmy na temat tego filmu, a nie mój.