Ponieważ go moze nie być

Niesamowite. Benicio Del Toro też nie ma. I co z tego? Tu przed premierami jest taki burdel, że szkoda to czytać.

no bo loki był głównym wrogiem w 1 części ;c
chociaż scena po Captainie Americe wskazuje że może się pojawić...
Hmm, zobaczymy :P

Wątpię, skupia sie na Ultronie i Visionie pewnie, technologia bedzie wazna cos czuje w drugiej czesci

Bo się ponoć nie pojawi. I dobrze, bo się przejadł.

Malekitha też nie ma i co? To by było durne żeby jeden czarny charakter był w aż trzech filmach jak ma się do dyspozycji tak bogate uniwersum. Bardzo dobrze ze lokiego nie ma

Ale Loki jest, moim skromnym zdaniem, najlepszym czarnym charakterem z Marvela. ;)

Czemu charakter powinien się pojawić w od 1-3 filmach ;p no się robi nudny. Czemu np whiplasha już później nie było

*czarny charakter

Bo zginął.

A propo, jak to jest że Whiplash jeszcze chodził pomimo kilku niezłych ciosów samochodem w kolana? :|

Najwyraźniej samochód nie uderzył mocno ;p

=D

Żeby mieli szansę stworzyć kolejnych ciekawych bohaterów, nie mogą niepotrzebnie wrzucać Lokiego, gdy jest dla historii zbędny, bo tylko przyćmi pozostałych.

Tak będziesz myślał dopóki nie zobaczymy jakiegoś nowego ;) Nie można się nastawiać tylko na Lokiego bo to się nudne zrobi a Ultron ma potencjał na świetnego Schwartz charaktera :D A jeszcze Thanos, Ronan Oskarżyciel i inniw drodze ;)

Co racja to racja

Dobrze, ale Avengersi walczyli w komiksach z mnostwem innych bohaterow/villainow o wiele potezniejszych i wazniejszych. To tak jakby Batman cciagle walczyl z Jokere, Spider-Man z Goblinem a X-meni z Magneto, no daj spokoj

True

Może być na chwilę po napisach nawiązując to kolejnego filmu o thorze

Marvel ma do wykorzystania całą galerię, bardzo ciekawych wrogów- Ultron, Thanos, Collector, Ronan. Dlaczego wszystko ma się kręcić wokół jednego antagonisty? To jest w końcu uniwersum filmowe Marvela, określenie uniwersum do czegoś zobowiązuje.Co to by było za uniwersum, jeśli ciągle eksploatowany byłby jeden wróg? To tak jakby avengers, to nie była drużyna herosów, tylko jeden gość.

Wiem, że Loki ma spory fanbase, wśród kobiet i są nim zauroczone i takie tam, więc liczą na więcej Lokiego. Cóż, myślę, że jak oglądacie filmy Marvela, tylko dla Lokiego, to możecie sobie odpuścić, albo na trzeźwo poszukać więcej argumentów, za tym by dalej je oglądać,bo Marvel nie zatrzyma się przy jednym przeciwniku.

Też lubię Lokiego, ale jakby po tym co się działo w Thorze2 pojawił to byłoby to trochę jak powtórka z pierwszej części Avengersów.

zapowiada się niezła chała bez niego ;(

Bo?

http://www.filmweb.pl/news/%22Avengers+2%22+bez+Lokiego-96596

Loki powróci zapewne w Thorze 3. I całe szczęście, co za dużo to niezdrowo.

No właśnie jak Yoschan napisał

Toć nie bedą wszystkich avengersow robic z lokim płaczki

Jestem fanką Lokiego, ale gdyby był w każdym filmie, to byłoby nudne… Na pewno wróci (scena po Thorze 2), ale w sumie dobrze że nie będzie go w Avengers 2, niech się pomęczą z kimś innym.
Zresztą dajcie mu czas na wymyślenie czegoś! Co on biedny, na każdy film ma mieć genialny plan objęcia władzy? :P

"dajcie mu czas na wymyślenie czegoś! Co on biedny, na każdy film ma mieć genialny plan objęcia władzy? :P"

Hahaha padłam :D Masz błyskotliwe poczucie humoru. :)

powinien się skumać z Ronan'em i zrobić rozpierduchę

moim zdaniem powinien sie skumac z thanosem a nie z ronanem ronana juz nie ma zabili go straznicy w 1 czesci straznikow galaktyki?

wiem ale Tom Hiddleston i Lee Pace są wspaniali.... to taka fanowska wizja xD

W sumie są trochę zniewieściali...

gdzie twój post?

post 2

A dlaczego miałby być?

Idris Elba zdradził w jednym z wywiadów, że on i Tom Hiddleston zostali zaproszeni na dokrętki scen do Avengers 2. Idris Elba jest jako Heimdall w wizji Thora, ale Lokiego nie widziałam. Sceny pomiędzy napisami też nie widziałam, ale tam podobno jest "tylko" Thanos. Zatem albo Elba coś kręcił, albo sceny z Lokim nakręcono, ale nie wykorzystano ich (może będą w dodatku na DVD), albo był to chwyt marketingowi na fanki Lokiego (czyli m.in. na mnie) :P

to nie jest film o Thorze ani Asgardzie, Loki won!

"Avengers" też (w zasadzie) nie było :)

Tak, ale Loki mógł pełnić zagrożenie wtedy zaraz po wydarzeniach z pierwszego Thora, teraz to nie ma sensu

Ale on nadal jest zagrożeniem, jest przecież królem Asgardu po cichym pałacowym przewrocie i pozuje na Odyna. Wcale zresztą nie chodziło o to, żeby wplątywać go w główny tok akcji. Loki miał być częścią wizji, która uświadomiłaby Thorowi, że prawdopodobnie żyje, przebywa w Asgardzie i nadal jest groźny.

Cokolwiek

Loki podobno przewija się na sekundę lub dwie w wizji Thora. Scena z nim została wycięta i będzie w dodatkach. Tak słyszałam.

no byc moze a odzyska berlo z kamieniem umyslu z lochu von struckera czy moze nie?

A nie wiem, bo filmu jeszcze nie widziałam. Ale to berło to zgarnął Stark (w zwiastunie nawet było). I za jego sprawą powstał Ultron. A co się dalej z nim stanie? Logika podpowiada, że Thantos go jakoś zgarnie (kamień).

Podejrzewam że przez tą walkę z Ultron.. Avengersi nie pilnowali berła a Loki mógł go zabrać i to może być w usuniętych scenach według mnie.

Usunięte to są wizje Thora tzn. tam jest Loki. Wątpię żeby było coś więcej. Ale kamień Thantos musi jakoś zdobyć. Może to będzie w kolejnych filmach.

Aha ok :) może w Avengers 3 to będzie pokazane np atak Thantosa na Asgard:) w końcu 3 cześć jest podzielona na dwie części :)

Albo już w Thorze :). Jakby nie było coś gdzieś musimy zobaczyć :)

No w sumie racja coś tam w 3 cześci Thora się stanie w tedy Thanos może skorzystać z okazji :)