Gdyby Sokovia spadła na ziemię zniszczyłaby przynajmniej Aazję i Europę a potem wojna pomiędzy robotami i ludźmi

Chciał wznieść ten kawał ziemi na tyle wysoko, by potem zrzucić i doprowadzić do globalnego kataklizmu. Ta konstrukcja z vibranium służyła utrzymaniu tego meteoru w ryzach, tak żeby się nie rozpadł w powietrzu. A poza tym były tam zamontowane w głębi ziemi jakieś silniki, które miały przyspieszyć potem lot tej skały.

Mówi się że nie byłby w stanie tego zrobić. Zniszczyłby Eurazję a w innych krajach byłaby walka pomiędzmy ludźmi o jedzenie,picie itd. No i roboty

Gdzieś widziałem chyba filmik bądź czytałem artykuł, w którym ktoś próbował naukowo pokazać, że plan Ultrona miałby szansę powodzenia.

Bo by miał.
Zamiast zastanawiać się nad samym planem warto go porównać do przewidywań naukowych dotyczących rzeczywiście zachodzącego zjawiska jakim jest możliwe uderzeniue asteroidy / meteoru w ziemię.
Przy odpowiedniej masie (a ta była całkiem spora, kilka kilometrów średnicy spokojnie jak dla mnie) i prędkości mogłoby to doprowadzić do gigantycznych szkód na ogromnych terenach i przyczynić się do znacznych zmian klimatycznych na całym globie.

I ja też fo znam i do niego nawiązuję

Dzięki za odpowiedzi. Teraz wszystko ma sens ;)

Nie mógł użyć głowic atomowych, więc postanowił użyć podobnej rzeczy która zabiła by dinozaury, wielkiego kawałka skały.