na ten czas kocham Natashę raczej to się nie zmieni, ale liczę że polubię i Wandę :)

Czarną Wdowę polubiłem od jej pierwszego filmu, natomiast postać Wandy zaintrygowała mnie w tym filmie i mam nadzieje że ładnie rozwiną tą postać w universum.

dokładnie mam tak samo jak ty !

Mogę odpowiedzieć,

dalej lubię kocham Natashę ale Wanda przyznam jest zajebista :) gdyby jeszcze miała różdzkę powiedziałbym że jest z niej wykapana Ginny :) hehe :) c

Jak dla mnie black widow, w ogóle mój ulubiony avengers.

obydwie sa fajne , ale natasha fajniejsza

Chyba avenger jak coś

no tak avenger, chciałam poprawić ale już się edytować nie da nie wiem czemu

to je filmweb tego nie zrozumiesz :P

Trudne pytanie xD Natashe uwielbiam od IM2 więc juz jakoś znamy te postać od kilku filmów. Wanda jest nowym nabytkiem w Avengersach, ale mnie zaintrygowała :P Podobają mi się jej zdolności :D natomiast Natashy sposób walki i zwinnośc, więc... w sumie obie panie lubie tak samo :D

dokładnie u mnie tak samo :)

Natashę (chociaż w MCU jest u mnie na 3 miejscu po Lady Sif i agentce Hill) ;)

Lady Sif strasznie płaska ;/

Weronika ;)

A ja jednak wolę Wandę.

Nat.

:)

Wanda, lepsze ciałko

Wanda w tej części ...

Wandę, ale tylko dlatego, że to córka Magneto. :D

W tym wypadku (chodzi mi o MCU) Wanda nie jest córką Magneta. :D

A ja nie potrafię się zdecydować którą bardziej. Tashę lubiłam już dawniej, ale Wanda również jest genialna!

obie, jednak każda jest inna i czekam na Wande w Civil War, p.s
ja nie moge sie pogodzic ze śmiercią Pietro.. :/

Nie rozumiem po co wprowadzać do filmu postać żeby ją uśmiercić...Przecież mogli kogoś kogo dłużej znamy zabić.
A tak to ani postać nie rozwinięta, ani nikt się jego śmiercią nie przejął. Szkoda.

dokladnie, co więcej Aaron świetnie odtworzył tą postać, po scenie śmierci faktycznie nic nie było co do tego wątku pokazane, więc liczyłam że pojawi się coś że będzie można wywnioskować że przeżył, słowa Sokolego Oka gdy kładzie się kolo jego zwłok "cięzki dzień..." był co nieco dziwny, a po scenie nawet jednego epizodu związanego z Quicksilverem... bardzo dziwne..

Też mnie to zdziwiło że nic później o nim nie było.

Poczekamy na wersję reżyserską

to znaczy? co sądzisz?

Chodzi o ti żeplanowanajest wersja reżyserska i to na dvd

yhym, no ale tak ten film wyszedłł do kin, więc raczej wersja rezyserska aż takiej zmiany nie wprowdzi.

Człowieku film mógłby twać aż 3:30h! A nie 2:20

ale żaden tak nie będzie trwał a raczej ten co jest już do kin puszczony, nie zminie się. Żegam,

Ja też żegnam ale x-men dofo się zmieniło.

więc jeżeli się ukaze ta wersja- gdziekolwiek, daj znać

Hmm skąd wiesz, żę X-men PKN się zmieniła?? Skąd masz to info. W necie nigdzie nie ma udostępnionej ani zadnej wzmianki na ten temat :P Oświeć mnie :D

jak to nie ? a Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia trwa 2 godziny 58 minut wersja kinowa, a wersja rozszerzona trwa ponad tyle :) więc się zmienia choć sceny śmierci Pietro nie zmienią...

wersji rozszerzonej nie będzie, będzie tylko alternatywna wersja na blu ray, ma być Loki i jakaś scena z Hulkiem...

Słyszałem teorie że śmierć Quicksilverea nie jest permanentna ponieważ prędzej czy później w MCU pojawi się Time stone więc pewne wydarzenia będzie można zmienić.

W grę wchidzi Doctor Strange,GotG2 i Spidey

i Thor: Ragnarok

To teŻ

możesz przybliżyc?

https://www.youtube.com/watch?v=MUbzrgxWbX8 - 6:33min

dziękuje. Mam nadzieje że wyjdzie po mojej mysli, chociaz nie licze na cuda.

no dokładnie też uważam to za minus, wprowadzili postać którą uśmiercili... ale przynajmniej przy tej śmierci czułem duże emocje nie to co w Hobbicie

Kili i Fili, tam w ogóle emocji nie było

choć żal mi że Pietro zginął to jednak duży plus że marvel postawił na emocje :)

Niby twórcy zarzekają się, że Pietro umarł i nie ma szans na powrót. Ale dziwi mnie, że po scenie jak Sokole Oko się kładzie obok Pietro który umarł nic już o nim nie ma. Coś jak z Coulsonem w 1, ciało znika. Może Fury ma jakąś alternatywę dla Thaiti ? ;-)

no też mnie zaciekawiło, no ale jeśli tak to to by oznaczało że wróci... nie wiem co o tym myśleć

Mnie Fili niexo poruszył

Ja się przejęłam.

Bardziej byś się przejęła jakbyś go poznała bardziej. A nie z tego, że szybko biega i rzuca sarkastyczny tekst do Sokolego Oka.

Ja akurat poznałam go bardziej na długo przed obejrzeniem Avengersów, ale dla kogoś, kto zetknął się z tą postacią po raz pierwszy podczas oglądania tego filmu, scena jego śmierci rzeczywiście chyba nie była zbyt szokująca, więc ogólnie przyznaję Ci rację.