oceniłem go wysoko bo na 9 ponieważ traktuję go jako luźną fantastyke... lecz razi w obecnych filmach "akcji" kilka rzeczy
1. zero krwi - powinna tryskać na wszystkie strony
2. bohaterowie płci męskiej - to same chudzinki przecież to jest irracjonalne a już zrobienie z hulka prztulnego misia wydaje mi sie nie na miejscu
3. bohaterowie płci żeńskiej - nie jestem jakiś anty do płci pieknej ale wydaje mi się że jest ich zdecydowanie za dużo...są takie sceny gdzie są same kobiety o zgrozo
4. cukierkowy obraz - powininno być mroczno i z ciarkami na placech a tymczasem się czasami oglądało ten film jak teledysk paranoja