W scenie kiedy gliniarze trzymają na muszce Burnhama,wygląda on jakby chciał zdecydować się na samobójstwo z rąk policjanta.Wystarczyłoby żeby włożył rękę do kieszeni i byłby martwy w kilka sekund później.Jak myślicie,zrobił to?
Ja obstawiam,że tak.
Ja ogólnie myślałem, że one mu jakoś pomogą, bo w końcu uratował obydwu życie, a one nic. To mi się bardzo nie spodobało.
Nie bede ukrywal, ze takze myslalem ze uda mu sie uciec. Ewentualnie ze one jakos pomoga mu uciec. Jednak nie wiemy do konca. Moze zeznawaly pozniej na jego korzysc?!
Napewno nie byl takim bandziorem jak tamci dwaj a zwlaszcza ten w kominiarce.
Dokładnie. Liczyłem, że będzie pokazane jak Whitaker dostaje jakiś wyrok, ale niewielki i one mu dziękują.
Już widzę, jak w amoku lecisz do policjanta prosić go, żeby nie zabili biednego murzynka, bo im pomógł :D
Nie wydaje mi się to aż tak nieprawdopodobne, w czasie filmu robiła rzeczy dużo bardziej powiedzmy niezwykłe.
No ja mu kibicowałem przez cały film, raz że grał dobrą postać, która chciała jedynie zabrać obligacje i nie krzywdzić kobiet, dwa że Forest Whitaker to fajny aktor, którego bardzo lubię :P . Szkoda, że nie udało mu się uciec, szczerze mówiąc na to liczyłem i że na końcu będzie jakaś scena pokazana jak sobie płynie jachtem jakimś czy coś.
On sobie będzie płynał jachtem jakimś czy coś, zaś matka z córka będa wesoło, za własne pieniadze (bo obligacje poszły na jacht) i własnymi rękami remontowały sobie domek, który miły czrnoskóry im tak pięknie rozdupcył. Takie zakończenie - to świetne zakończenie.
1. Obligacje nie nalezaly do glownych bohaterek. 2. Myslisz, ze dom nie jest ubezpieczony? 3. Byly maz glownej bohaterki jest milionerem.
1. Nie napisałam, że należały. 2. Nie widziałam na filmie, aby go ubezpieczyli, zatem "na dwoje babka wróżyła". 3. "Były"; słowo - klucz.
Kolejna spekulacja. A może "były" po takiej "przygodzie" oszalał i się powiesił, przepisujac swój majtek na schronisko dla zwierzat.
Trzymajmy się stanu faktycznego, bo dalszej części filmu nie ma. Skończył się. The end