Bóg nie umarł

God's Not Dead
2014
6,3 51 tys. ocen
6,3 10 1 50769
2,7 11 krytyków
Bóg nie umarł
powrót do forum filmu Bóg nie umarł
leb_pelen_filmow

Żeby móc umrzeć musiał kiedykolwiek żyć, więc nie, nie umarł.

ocenił(a) film na 3
gejzermocy

Ależ umarł! Jego śmierć już w XIX wieku Nietzsche ogłosił. Nie wiedziałeś?

Agnieszka_NicCiDoTego

Hahaha... po co wy ateiści oglądacie film religijny? Podświadomie szukacie Boga?:)

I kim byl Nietzsche, jakim mocarzem czy władcą, jakim geniuszem czy herosem, że miał władzę ogłosić śmierć Boga? Uważał się za kogoś lepszego od Niego?

ocenił(a) film na 3
slitek1

Nie jestem bezbożnikiem.
A Ty po prostu ironii nie załapałeś... bo głupi jesteś ;)

Agnieszka_NicCiDoTego

A to możliwe :) Panno IQ 199 :P

A co Ci się w filmie nie podobało, że tylko dwójeczka?:P

ocenił(a) film na 3
slitek1

Za co dwójeczka? Istnienia Boga się nie udowadnia ...w Boga się wierzy. Wierzący w takie "dowody" jak przedstawione w tym filmie stają się ateistami.
Ten film wręcz ośmiesza wiarę chrześcijańską, która na takie coś nie zasługuje.
Już św. Tomasz z Akwinu proroczo pisał: "Należy wystrzegać się chęci prowadzenia innych ku wierze za pomocą dowodów. Z jednaj strony przynosi to uszczerbek godności wiary, gdyż jej prawda przewyższa wszelki rozum, z drugiej zaś, jej argumenty są najczęściej słabe, dając niewierzącym powód do kpin, gdyż myślą oni że nasza wiara opiera się na tego rodzaju uzasadnieniach"

Agnieszka_NicCiDoTego

Ja w tym filmie nie odczułem aby istnienie Boga było udowodnione, bardziej chodziło chyba o uzasadnienie faktu, że nie można jednoznacznie tego obalić, co na końcu i tak sprowadziło się do tego co mamy na co dzień czyli człowiek może wybrać czy chce wierzyć czy nie.

Tak czy inaczej Ty odebrałaś go na swój sposób i ok :P Poza niechrześcijańskim nazwaniem mnie głupkiem :D

ocenił(a) film na 3
slitek1

Zaraz , zaraz... w Biblii mamy termin głupiec np. "Mądrzy dostąpią chwały, udziałem głupich jest hańba" ;)

Wg mnie ten film to porażka nawet dla wierzących...bo wiary istnienia Boga się nie udowadnia, a główny bohater chciał się za takie "dowodzenie " brać Iz 32:5-6 "Nie będzie już głupi zwany szlachetnym, ani krętacz mieniony wielmożnym.
Bo głupi wygłasza niedorzeczności i jego serce obmyśla nieprawość, żeby się dopuszczać bezbożności i głosić błędy o Panu". Bohater wygłaszał niedorzeczności chcąc "dowodzić " Boga, a wiara, ze można próbować dowodzić tj. że jest wyłącznym aktem rozumu bez udziału woli jest herezją

Agnieszka_NicCiDoTego

Ja żadnej hańby nie oczekuję i nie mam się czego wstydzić :P

Natomiast to co później napisałaś... Również w Biblii mowa jest o 10ciu przykazaniach, o tym, że morderstwa są niezgodne z prawem Bożym, o tym, że należy traktować bliźniego jak siebie samego... a jednak film o mordercy - jak choćby Pachnidło lub o eksterminacji Żydów - Życie jest piękne - oceniłaś wysoko, pomimo, że również traktowały o rzeczach niemoralnych i nieetycznych.

Chodzi mi o to, że sama tematyka filmu nie jest materiałem na 80% oceny ;)

ocenił(a) film na 3
slitek1

Film to ma być sztuka.

"Bóg nie umarł" to dla mnie propaganda. Jak propaganda to zawsze daję 1. Sama nie wiem czyja to propaganda: czy to propaganda kreacjonistów z "pasa biblijnego", dla których Bóg jest arbitralnością i "dowodzeniem" dają świadectwo braku wiary -dopuszczają możliwość nieistnienia Boga... i nie wychodzi mi z z tego wcale Bóg chrześcijański....takie "dowody" co rozsądniejszego prowadzą wprost do ateizmu, dlatego mamy epigonów Dawkinsa...

Agnieszka_NicCiDoTego

Sama treść filmu raczej nie prowadzi do ateizmu, gdyż na końcu mam jasny dowód odwrotnej reakcji. Moim zdaniem film fajnie ukazał to jak w dzisiejszym świecie ludzie postrzegają Boga, większość w ogóle boi się tego tematu a pozostali zachowują to dla siebie. Tak czy siak każdy będzie miał inną opinię, właśnie dzięki temu, że każdy jest inny :D

Agnieszka_NicCiDoTego

( ͡° ͜ʖ ͡°)