Pierwsza połowa XIX w. Zakochana para, Isabelle i Henri, wymyka się chyłkiem z Paryża, by w prowincjonalnym Beauvais spędzić swój pierwszy wspólny weekend. W pociągu do ich przedziału wchodzi tajemniczy Anglik, który jedzie także do Beauvais i ma zatrzymać się w jedynym w mieście "Hotel d'Angleterre". Budzi to niepokój pary, która boi się zdekonspirowania. Anglika w pociągu nagabuje podejrzany typ, który pojawia się później w hotelu. Zakochani dostają pokój "Błękitny", sąsiadujący z pokojem Anglika. Nagle okazuje się, że sala bankietowa wypełnia się gwarem oficerskich głosów. Wściekły Henri dowiaduje się, że nastąpiła zmiana garnizonu i dlatego oficerowie wydają bankiet. Przez cienkie ściany słychać sprośne dowcipy, pijackie piosenki. Nie ma już mowy o nocy miłosnej, Henri interweniuje u hotelarza, wdaje się w bijatykę z wojskowym. Po północy oficerowie opuszczają hotel. Zdenerwowana i skłócona para godzi się, powraca idylla, gdy nagle z sąsiedniego pokoju dobiega stuk padającego ciała, a spod drzwi płynie ciemna czerwona struga. Przerażona para pospiesznie opuszcza hotel, chcąc uniknąć policji. Po ich wyjeździe okazuje się, że ...