Film jest śliczny. A swinka przecudowna. James Cromwell jako farmer też był bardzo sympatyczny. No i Hugo Weaving (Ag. Smith, a obecnie Elrond) jako głos Rexa.
bardzo mądra, wzruszająca, nieźle zrealizowana, życiowa opowieść o tym, że czasami trzebe po prostu chcieć....
Mnie film bardzo się podobał. Jest zabawny i wzruszający. Czyli taki jaki powinien być. Trzeba na niego też spojrzeć jako na film który był w zamierzeniu robiony jako produkcja dla dzieci.
Tak się wszyscy ekscytowali i podniecali, że podeszłam do tego filmu z rozbuchanymi oczekiwanaiami, a tu wielkie disappointment (tłum: rozczarowanie). Nuda, marna komedia i tylko zastanawiałam sie chwilami, jak oni przekonali tę świnkę do robienia różnych rzeczy. Filmy ze zwierzętami zawsze budzą sympatię ze względu na...
więcejTrochę za dużo jest w tym filmie, moim zdaniem, antropomorfizacji. Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, że taki jest najpopularniejszy sposób przedstawiania zwierząt w filmach i bajkach dla dzieci. Taki sposób ich ukazania nie jest prawdziwy, dlatego większość osób odrzuca w całości wszystkie "ludzkie" odruchy, jakich...
więcej
"Nie znoszę plugawych zwierząt. Świnie śpią i ryją w gównie i są plugawe. Nie jem tak durnych
zwierząt". - Jules Winnfield
ogląda go zajadając schaboszczaka.... słówka na h jak mniemam nadal jest aktualne. a
szkoda, bo film jest naprawdę gorzką i genialną krytyką konsumpcjonizmu.
Ludzie żywego planu, narrator oraz zwierzęta różnych gatunków (które zwykle głosu nie mają) - wszyscy oni odzywają się jednolitym, monotonnym męskim głosem lektora. Bo ktoś postanowił nie puszczać wersji z dubbingiem.
Nie, żebym był zawsze jakimś fanatycznym zwolennikiem wersji aktorskich, ale istnieją takie filmy,...