moje zdanie jest takie: Sławy hollywood były zbędne w tym filmie. Film nic by nie stracił gdyby Cate i Pitta zastąpiono aktorami mniej znanymi. Myślę, że to był czysty marketing ze strony reżysera inaczej film nie sprzedałby się widzom, tak zyskał popularność i trafił do szerszego grona widzów.
co Ty chcesz od Brada Pitta, świetny aktor. Kiedyś też miałem do niego podobny stosunek, że gwiazdor, ulubieniec nastolatek ale gdy obejrzałem trochę klasyki z nim w rolach głównych to zmieniłem zdanie :)
Polecam: Siedem, Podziemny krąg, Przekręt czy 12małp jego kreacje w tych filmach są genialne, a zarazem pokazują jego niebanalną grę aktorską.