"Baby Driver" to po prostu klasyka kina.
Mistrzowsko zrealizowany, opowiedziany i zagrany. Znakomity film!
Ten wczorajszy seans był przedpremierowy ;p Oficjalnie film do kin chyba za tydzień wchodzi.
Premiera, przedpremiera, przedprzedpremiera, co za różnica? Był już w polskich kinach? Był.
Film całkiem przyzwoity, ale by od razu nazywać go klasyką kina? Klasykiem nie zostaje się przecież ot tak, tak szybko.
Dokładnie. Filmy kultowe to takie które ogląda się wiele razy i nigdy się nie nudzi. Baby Driver ma szansę być takim filmem :)