...męczenia się z tym infantylnym gniotem zastanawiam się, jakim trzeba być amerykoskim "baby", że to coś ocenić na 8 lub 9?! I jeszcze tu Kevin Spacey się załapał! Biedaczysko... Na chleb mu brakuje :-( Trochę muzyka ratuje ten szajs, tylko TAKA muza nie pasuje do treści - w stylu "teledysków" Britney Spears! Nie wiem, czy wydolę wychlać tyle wódy, że to coś obejrzeć do końca...