PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=736411}
7,1 202 tys. ocen
7,1 10 1 201790
7,2 72 krytyków
Baby Driver
powrót do forum filmu Baby Driver

Twórcą nie udało się zrobić takiej "odjechanego" filmu akcji choć nie wiem czy to był ich cel. J a od początku odczytywałem ten film jako lekką, łatwą i przyjemną komedię tylko, że taką średnią miałem przyjemność. Po kilku minutach miałem już ochotę zrobić przerwę w seansie czyli jakoś mnie film nie wciągnął, ale tak na luzie sobie popatrzyłem dalej, potem akcja robi się już coraz ciekawsza, tyle,że wątek romantyczny jest słabiutki, film stawał się mimo to coraz ciekawszy, zorientowałem się też, że to film sensacyjny, a nie żadna komedia, może jakiś drobny humor tu jest, szukałem ironii, ale jeśli był tu ironiczny humor to na słabiutkim poziomie. Piosenki przewijają się tu często. W sumie nie przeszkadzało mi to, zawsze umilało akcje, choć genialnych piosenek tu brak i trochę nie mój gust muzyczny, ale zawsze coś,przy ostatnich powiedzmy 40 minutach filmu robi się jednak znów gorzej, okazuje się, że z dobrymi scenami akcji zwlekali do końca, ale brakuje całkowicie logiki, finałowa akcja to jakieś GTA w filmowej wersji tylko, że takie to bez sensu, pełno klisz się pojawia, strasznie naiwne i naciągane zachowania bohaterów, wydarzenia, a pod sam koniec wiedziałem już,że ten film jest tylko po to by różnił się trochę od szybkich i wściekłych, stwarzał pozory, że jest oryginalny, a jest nijaki. Zapewne głównie robiony dla młodzieży. Efekt jest taki, że film wychodzi całkiem nijaki i taki pogubiony, robiony jak na zamówienie z wątpliwymi ambicjami, a końcówka na odwal się, naciągana, ale daję 5, bo na akcje mimo wszystko miło popatrzeć, a na luzie i wyłączając logikę wystarczy jeszcze przeboleć naciągane wydarzenia, nie zwracać zbytnio uwagi na bohaterów i dość przeciętną grą aktorską(ale Spacey był ok) i obejrzeć można. Dziwi mnie jednak wysoka ocena widzów i krytyków, a może to taki styl reżysera, który mi po prostu nie podszedł, nie wiem. Musiałem napisać swoją subiektywną opinię, wyszło długo, ale wybaczcie, jak ktoś przeczyta to spoko.

maksiu5

UWAGA TU SPOILER
Zapomniałem powiedzieć, że gdy postać grana przez J.Foxxa zginęła to było mi smutno, choć nie był to pozytywny bohater to szkoda mi było. Coś jednak dawała ta postać.