najlepsze to jest to, ze czesto jak napisze krytycznie o jakims filmie to od razu:
- jestes za glupi,
- jestes za malo dojrzaly,
- nie znasz sie na filmach,
- nie zrozumiales przeslania
a i jeszcze jedno! a juz najlepsze argumenty to sa takie ktore sie odnosza do czyichs ocen na filmwebie (pisza je osoby ktore zazwyczaj same swoje oceny ukrywaja...)