niesłychanie nudny i całkowicie pozbawiony sensu. Film sprawia wrażenie jakby reżyser był zmuszany do jego zrobienia. Vin Diesel jak zwykle tragiczny.
Pozwolę sobie zacytować kolegę
OrziWater
"..ten film jest przede wszystkim pokrojony. Wizją reżysera miało być stworzenie filmu psychologicznego, niestety z nieznanych powodów film przez producentów został został znacznie skrócony (coś koło 1h) i wyszło z tego co wyszło. Trochę kina akcji, nijak powiązane z sobą wątki...Miej nadzieję że film wyjdzie na DVD w wersji reżyserskiej, wtedy wróć tu i napisz coś bardziej śmiesznego, poważnego, wzruszającego i przede wszystkim zrób to ciekawie. Pozdrawiam.
6/10 "
Jeszcze przed wejściem filmu do kin
Mathieu Kassovitz już oficjalne mówił z jego filmu po zmianach jakę które dokonali producenci zostało 20% .
A ja jeszcze dodam, że jak film kiedykolwiek wyjdzie w wersji reżyserskiej to jestem pewien że będzie co najmniej dobry. Wtedy będzie można postawić obiektywną ocenę.
Ocenę obiektywną wystawia się na podstawie oglądnięcia filmu takiego jaki jest. Dla mnie 3/10 i nie dbam o zmarnowany potencjał. Wiele jest filmów które miały być lepsze ale cóż.. nie wyszło. Są natomiast takie, które w wersji reżyserskiej według mnie są gorsze (np "Robin Hood") co tylko znaczy, że da się. Nie tłumaczcie filmu - jest jaki jest - bardzo słaby.
W takim bądź razie kiedy film wyjdzie w wersji reżyserskiej (to się tyczy nie tylko tego filmu), to powinien być osobną pozycją na filmwebie. Przykład: "Królestwo Niebieskie". W wersji reżyserskiej jest o wiele lepszy.
Wiem że chciałeś mnie wyśmiać ale wiesz...masz rację. Przecież każdy z filmów na film webie ma jedną ocenę, a skoro według tak dużej grupy ludzi ocena wersji reżyserskiej i kinowej różni się od siebie znacząco, dlaczego ich nie rozdzielić? Że będą dwa filmy? Przecież są "zupełnie różne".
PS Do Mierzwiaka: rzeczywiście chodziło mi o ocenę po prostu, nie ocenę obiektywną, cytując nie zastanowiłam się nad sensem "obiektywnej oceny".