spodziewałem sie czegoś lepszego jak zobaczyłem zwiastun. Ale też nei byłem zawiediony film nawet niezły jest wiele fajnych pomysłów wielki + za to że gra Vin Diesel . Mélanie Thierry nawet sie spodobała :P po scenie w łazience a na poczatku takie sobie w kapturku :Pp
Ogladajac Babylon A.D. widz ma wrazenie jakby obraz nie byl skonczony... Otz fabula jest dosc intrygujaca i spojna. Nawet troszke wciagajaca, rozwijajaca sie i nagle... no wlasnie. Osbiscie odnioslem wrazenie jaby w pewnym momencie zabraklo twórcom pomyslow na zakonczenie tego filmu. Do momentu "przekazania" jest ok,...
więcejstraciłem pieniądze na kompletnie niepotrzebny film. Scenariusz zrobiony na kolanie, denne aktorstwo. Ostatnie 30 minut sprawia że człowiek chce popełnic samobójstwo. Nawet popcorn był stary i suchy. W kinowej kasie prosiłem o zwrot pieniędzy ale tylko dziwnie się na mnie patrzyli to zrezygnowałem. Pozostało mi tylko...
więcejPowinien uczyć się od Clinta Eastwooda szczególnie z roli w Unforgiven. Babylon A.D. da się obejrzeć, nie jest żadną rewelacją 7/10.
No dobra! To jest temat raczej dla osób, które uważają ten film conajmniej za dobry... Bo wiadomo, co powiedzą osoby, którym film się nie podobał...
Konkretnie chodzi mi o scenę w łazience... Jestem z natury romantyczką, więc myślę, że to dobrze, że była przynajmniej jedna tego typu scena... A co wy a tym myślicie?
już dawno sie tak nie wynudzilem ostatni raz chyba na 10.000 BC , a te efekty....to najwieksza porażka
jeśli chodzi o resztę filmu to to nie ma o czym pisać. oczekiwałem co najmniej poziomu 'kronik riddicka' a obejrzałem coś chaotycznego na miare "ludzkich dzieci".kompletny niewypał gdzie opisywane efekty????,gzie akcja??? owszem kilka dobrych scen ale to za mało!!! bardzo bardzo słabiutko!!!
na czwartym zdjeciu w galerii myslalem ze to gerard depardieu, co do filmu to sie troche zawiodlem, sceny akcji byly naprawde ciekawe lecz czegos mi tu brakowalo, moze jakby rozwineli go na dluzszy stalby sie ciekawszy, swietnie w ogole swietna jest melanie thierry, a jaka sliczniusia mmmm 6/10
Ludzie mówią że film poza efektami nic w sobie nie ma. Po części mają rację. Gdyby film trwał co najmniej 3h to mógłby zawierać więcej pobocznych wątków akcji a tak film wygląda na okrojony do granic możliwości. Jednak patrząc na ogół film mi się bardzo podobał. 8/10
Czy tylko mi się to skojarzyło, czy doktor Newton wygląda niczym Dr. Freeman z gry Half-Life?
http://gfx.filmweb.pl/ph/96/76/119676/117223.1.jpg
http://www.daxiongames.com/half_life/images/gordon_freeman_big.gif
Widać, że różni ich wiek, ale serio - czy oni się na nim nie wzorowali?
Pozdrawiam :)
przejrzałem całą listę płac oraz ciekawostki związane z filmem za cholerę nie mogę zrozumieć skąd on się tu wziął.
twórcę kontrybucji poniosła chyba fantazja.
jego przewidywalność i śmiertelna powaga bardzo mnie odpręża. Film na początku mile mnie zaskoczył ciekawą wizją przyszłości i interesującą fabułą. Ale gdy akcja przeniosła się do USA zrobiła się kaszana. A końcówka to już w ogóle porażka. Ech, szkoda. Ale z drugiej strony, czy ktoś się spodziewał arcydzieła?
choć krytykowana do granic możliwości przez recenzentów, a nawet samego reżysera, mnie osobiście wydała się lepszą. Sceny nużące (nieistotne z resztą dla treści filmu) w większości zostały usunięte. Pojawiły się za to nowe krótkie wstawki, które w sumie też nic specjalnie nie zmieniły. Koniec choć nieco również...
klimat, efekty i muzyka na plus, aktorzy może nie najwyższej klasy, ale przekonują do siebie wizerunkiem... za to fabuła kuleje i przez to film pozostawia ogromny niedosyt jako nieco zmarnowany pomysł.
7/10 max
film jest co najwyżej średniawy i to jako kino sci-fi czy kino akcji , faktem jest że reżyser nie był zadowolony ze swobody przy realizacji tego filmu , a to juz o czymś swiadczy , rzadko się zdarza że rezyser
miesza film z błotem podczas promocji ówże tego filmu
czy zasłaniał tym swoje braki ? wątpliwe to koleś...
Bardzo lubię Vina D., często ogromnie bawią mnie typowo hollywoodzkie produkcje bez większej treści (patrz: Fast and Furious albo Mission Impossible), ale Babylon AD to żenada niestety. Na ekranie się dzieje, wybucha, biegną, strzelają, krzyczą, uciekają, a ty siedzisz i... ziewasz. Mnóstwo niedociągnięć jeśli chodzi o...
więcejPytanie co do końcówki. Czy końcówka amerykańskiej wersji jest strasznie obkrojona? Przed chwila obejrzałem film, i dla mnie jakoś się za szybko skończył. Nie rozumiem, dlaczego Aurora umarła. Czyje były te dzieci w sensie (też poczęte z dziewicy). Nurtuję mnie to. A film całkiem przyzwoity jak na gatunek futurystyczny...
więcejwersja amerykańska jest ostro pocięta, wcześniej zobaczyłem oczywiście ta "naszą" europejską i też mi się wydała pocięta teraz jestem świeżo po obejrzeniu wersji amerykańskiej i ta to dopiero jest pocięta aczkolwiek doszukałem się w tej wersji kilka scen których nie ma w wersji europejskiej także dla dopełnienie...