przeciętne kino klasy B, scenariusz był chyba pisany na 5 minut przed rozpoczęciem zdjęć, straszna słabizna, żałosne dialogi, realizacja średnia, wszystko wydaje się zrobione na odwal; na plus to, że ogląda się szybko i bez nudy oraz Danny'ego Trejo - idealna rola dla tego chłopa
Moja ocena: 4/10