Żeby takie efekty specjalne widzieć jak w tym filmie, poczekamy z 30 lat. Smok z serialu Wiedźmin w naszych sercach [*]
Wiedźmin to nie serial tylko film. Byłem w kinie.
Wiedźmin miał premierę w 2001 roku czyli 16 lat temu, a wtedy Polska kinematografia przeżywała gorszy okres. Teraz miałby większy budżet i pewnie by się lepiej prezentował pod warunkiem że miałby lepszego reżysera.
Na dobre efekty w Indyjskiej produkcji też jeszcze poczekamy bo nawet tutaj widać że nie jest to najwyższy poziom chociaz jak na tamtą kinematografię to i tak nieźle no i ten rozmach.
Wiedzmin to zarówno serial jak i film.Serial(cos koło 10 odcinków) jest zdecydowanie lepszy od filmu w ktorym poupychano wątki i malo co sie trzyma kupy.Co do tego filmu Bahubali to nasi sa daleko do tylu niestety,zarówno z efektami jak i z rozmachem.
" chociaz jak na tamtą kinematografię to i tak nieźle no i ten rozmach. "
??????????????? co ???????????
ty zdajesz sobie sprawę z tego że bollywod już ładnych kilka/ kilkanaście lat temu przebił hollywod pod KAŻDYM względem.
więcej filmów, większe budżety, lepsze efekty, większe gaże.
bitch please
Hahaha bitch please,niczym nie przebił a ten film wygląda jak kiczowate gówno pokroju Bogów Egiptu,i co z tego że efekty ładne skoro cała reszta wygląda syfiasto xD i w Hollywoodzie od groma filmów z lepszymi efektami czy scenariuszami,muzyką i całą resztą.
Dokładnie, jak można łasić się na to hinduskie gówno fabularne? przeciez tam jest 3000 tysiące plagiatów rocznie,ale nacja zacna ,ponad miliard...miliardom w slamsach rzucają film raz na jakiś czas...
,a ty oglądałaś ,że mnie przepytujesz? wiesz na czym polega fabryka snów w Indiach biedna istoto?
http://www.filmweb.pl/news/Netflix+ekranizuje+"Wiedźmina"-123168 ... Fajny news, poczytajcie i uwierzcie. :)
Polecam "Legendy Polskie". Tu nie chodzi o brak możliwości tylko o brak funduszy. Mimo iż filmy są krótkometrażowe to jest nadzieja ;)
I sam sobie generalnie odpowiedziałeś, co jest w istocie lepsze i świadczy o większej wirtuozerii twórców. Bo wykreować realistycznego i wizualnie przerażającego potwora to potrafi prawie każdy.
Natomiast Smok z polskiej ekranizacji Wiedźmina, nieuchronnie wciąga nas w nieporównanie głębszy, metafizyczny wręcz wyraz przerażenia, z którego nikt kto go zobaczył już nigdy się nie otrząśnie i nigdy nie zapomni, a groza której doświadczył, już nigdy w nim nie zgaśnie, wypalona w duszy rozgrzanym do czerwoności znamieniem trwogi...
Podaj chociaż jeden analogiczny przykład z Hollywood !