PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1252}
7,6 29 tys. ocen
7,6 10 1 28805
7,9 50 krytyków
Barton Fink
powrót do forum filmu Barton Fink

Ujęcie w hotelu bardzo "kubrickowskie", pisarz cierpiący na niemoc twórczą, sam hotel, choroba psychiczna, piekło.

To tylko taki mój luźny, nic nie wnoszący komentarz.

ocenił(a) film na 6

czy ja wiem, w sumie jakby główny bohater byłby tym mordercą, to faktycznie można by było wywnioskować jakieś blade podobieństwo... :)

ocenił(a) film na 9
noamedia_info

Ja tylko czekalem na to az z windy wyleja sie hektolitry krwii. Film jako calosc nie, ale scena w ktorej Barton spoglada w glab korytarza tez skojarzyla mi sie z Kubrickiem.

ocenił(a) film na 8

Nie uważam,ze ten komentarz był nic niewnoszący.Sam zastanawiałem się skąd ja znam takie ujęcie korytarza i nie potrafiłem skojarzyć.Rzeczywiście widać wyraźną,i chyba świadomą,inspirację dziełem Kubricka.Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
dustman

a szkoda bo wydaje mi się, że film jest na tyle dobry, że spokojnie mógłby się bez tego obyć... Faktycznie może "za"świadomą inspirację. Szkoda - ponieważ uważam, że bracia Coen mają na tyle oryginalne pomysły, że w ich przypadku świadome inspiracje są nie na miejscu.

noamedia_info

świadome inspiracje bywają atutem. to się nazywa nawiązaniem, zapożyczeniem i jest normalnym środkiem wyrazu, ma swoją funkcję i bynajmniej nie świadczy o braku oryginalności - wręcz przeciwnie - umiejętne wplecenie takiej inspiracji poszerza sens interpretacji. w filmie są też nawiązania biblijne - czy to świadczy o braku oryginalności?

nawiasem mówiąc Lśnienie możnaby uznać podręcznikiem dla przyszłych operatorów. perfekcyjnie nakręcony film.

ale to co najważniejsze - ograniczone są środki budowania nastroju w filmie poprzez pracę kamery. nie można mieć za złe jednemu poecie,że tak samo jak drugi użył metafory, czy onomatopei :D

w związku z tym nie ma co marudzić ;)

ocenił(a) film na 8

dokłądnie takie właśnie było moje peirwsze skojarzenie! Sceneria zywcem wzieta z "Lśnienia"

ocenił(a) film na 9

To fakt, sceny z hotelowym korytarzem jak i caly hotel bedacy metafora piekla, to moze byc nawiazaniem do dziela Kubricka. Ale nie tylko do 'Lsnienia', bo motyw oderwania od rzeczywistosci, czyli fantazji wywodzacych sie z umyslu Finka przywodzi tez na mysl 'Dziecko Rosemary' Polanskiego. Bracia Coen znowu potwierdzili, ze maja wielkie wyczucie kina, znaja sie na swojej robocie i potrafia stworzyc niepokojacy klimat w opowiadanej fabule.
Film ten jest znakomity, niejednoznaczny i zagadkowy, kapitalnie zagrany (Turturro i Goodman!), zdjecia Deakinsa najwyzszych lotow. Mysle jednak, ze jest tez dosyc chlodny, pozbawiony nieco emocji - jakos nie wspolczulem tytulowemu bohaterowi, a chyba powinienem? Tak czy inaczej, warto obejrzec, bo ze jest to oryginalny i nietuzinkowy film, nie mam zadnych watpliwosci.