Witajcie wszyscy niespełnieni artyści. Dziś w programie wycieczka po zakamarkach waszego umysłu, po meandrach waszej psychiki i imaginacji, która popchnie ten spektakl do przodu. Trzeci gong, kurtyna się podnosi…witamy w Piekle !!

Jeden z najlepszych filmów braci Coen potrafi przerazić bardziej niż większość horrorów masowo tłoczonych przez licznych wyrobników. Obskurny, rozkładający się hotel, obskurne pokoje, długi korytarz na szóstym piętrze (rewelacyjna scenografia) stanowiący przedsionek piekła, zarządzany przez Belzebuba, który ofiarowuje pisarzowi natchnienie, za cenę jego duszy. Duszy, która zaprzepaszcza się w wiecznym potępieniu, bo końcowy rezultat pracy artysty zostaje wygwizdany i zmieszany z błotem.

Witamy więc w piekle, niekończącym się piekle...niespełnienia !!

Genialny (być może najgenialniejszy obraz Braciszków) film, który trzeba znać.
Wybitne kino !!

Moja ocena - 9/10
GRIFTER POLECA !!