Zgadzam się w zupełności: http://www.filmweb.pl/reviews/Phantasmagoria+gone+wrong-18535

Kiepska produkcja omijać szerokim łukiem

Zgadzam się w zupełności... W zasadzie początek rokował znacznie lepsze kino, ale zdołałem jedynie wytrwać do 40 minuty...
Dno i żenada, takie "produkcje" nie powinny nigdy ujrzeć światła dziennego. Zdecydowanie odradzam, lepiej zrobić w tym czasie cokolwiek innego :P

Właśnie to obejrzeliśmy... oprócz pewnych analogii do Tybetańskiej księgi umarłych, były tylko rzygi, krew i co tylko można sobie wyobrazić. Po pół godziny zaczęliśmy się zastanawiać czy coś jest nie tak z nami, już nie czaimy najnowszych trendów w sztuce filmowej, czy coś?

Pod każdym względem? Na pewno nie. Bo zdjęcia i operowanie światłem stoją na świetnym poziomie. Kilka scenek z tego filmu to istne perełki. Niczego sobie także muzyka. Cóż z tego, skoro - tu się zgodzę w krytyce - do niczego to nie prowadzi, a losy bohaterów nikogo nie interesują. No, dobra, podejrzewam że do czegoś to może prowadzić. Do zauważenia reżysera przez Hollywood.