Harley Quinn, Deadshot, Captain Boomerang, Black Spider, Killer Frost i King Shark jako Suicide Squad z misją na terenie Arkham Asylum. Znajdzie się również miejsce dla Riddlera, Jokera, Poison Ivy, a także - obowiązkowo - samego Człowieka-Nietoperza.
Animacja, która sprawia wrażenie "rozbiegówki" przed zapowiadanym na lato tego roku filmem aktorskim. Całkiem przyjemna, muszę stwierdzić, choć mam pewne zastrzeżenia. Pierwsze "ale" tyczy się samej "kreski", która kompletnie nie przypadła mi do gustu: zbyt toporna ona, pozbawiona finezji, która niegdyś cechowała animacje DC od Warner Bros. Fabuła z kolei, nie wiedzieć czemu, przypominała grę komputerową: odrobinę zbyt "etapowy" ten rozwój wydarzeń. Jest jednak miejsce na kilka niezłych linii dialogowych, postacie zostały fajnie rozpisane (choć najwięcej uwagi poświęca się Quinn i Deadshotowi) i trzeba przyznać, że jak na kategorię PG-13 jest całkiem "ostro". Mógłby być bardziej dopracowany, ale i tak bawiłem się nieźle.