PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=693880}

Batman DCU: Syn Batmana

Son of Batman
6,3 5 388
ocen
6,3 10 1 5388
4,0 2
oceny krytyków
Batman DCU: Syn Batmana
powrót do forum filmu Batman DCU: Syn Batmana

Naprawdę wszystko potrafię zrozumieć, ale czemu do cholery zrobili ze Slade'a takiego słabiaka. Rozumiem, że zmienili jego historię na potrzeby animacji, ale czemu odebrali mu umiejętności.. które nawet bez serum powinien mieć przeogromne. Naprawdę, walka z Damianem to szczyt wszystkiego. Najlepiej wyszkolona postać w universum nie może pokonać 7-8 latka z przebitymi rękoma. Najzabawniejsze jak się ścierali mieczami i przepychali, no na litość boską jak kilkulatek może być tak silny jak dorosły mężczyzna. Batman też jakiś słabszy niż zwykle. Z animacji wynikało, że gdyby nie Talia to Killer Croc by go zabił. Wracając szkoda, że przez zyskaną popularność DC zaczyna wciskać Dathstroke'a wszędzie gdzie się da, szkoda też, że zdecydowali się go wcisnąć do ligi zabójców. Myślę, że wersja ze Sladem jako klasycznym zabójcą, który po prosu postanowił przejąć Ligę, nie znając wcześniej Rasa byłą by lepsza. Oprócz tych zarzutów animacja całkiem niezła, jak zawsze w przypadku DC.

Madridista_

Deathstroke rozwalił całą Ligę Cieni i Ras'a więc nie taki słabiak.

czesiol

Ligę cieni rozwalił bo przekupił UBU a jego ludzie mieli broń palną i helikoptery, a Ra'sa zabił wybuch po którym był cały poparzony. Dathstorke nie był w stanie pokonać dzieciaka z podstawówki jak dla mnie to cholerna przesada.

ocenił(a) film na 4
Madridista_

W pełni się zgadzam. Deathstroke zawsze był bardzo silną postacią, chociaż już w Teen Titans mocno go osłabili, ale potrzeba było wszystkich "tytanów" naraz, żeby mieli jakiekolwiek szanse. Natomiast w SoB Damian walczył ze Sladem jak równy z równym. Idąc prostą analogią (Deathstroke <= Robin < Nightwing <= Batman) zrobili z Deathstroka pierdołę, a nie przeciwnika godnego Batmana.

Madridista_

Odnośnie Deathstroke'a, zgadzam się w pełni. W kulki chyba sobie lecą... Napisałem wszystko tutaj: http://www.filmweb.pl/film/Son+of+Batman-2014-693880/discussion/To+uczucie%2C+ki edy+dawna+kochanka+o%C5%9Bwiadcza+ci%2C+%C5%BCe+masz+syna...,2434111

andrzej_goscicki

O właśnie, zapomniałem o 'walce' z Batmanem. 3-4 ciosy i Dathstroke pada na ziemię. Nie wyprowadził żadnej kontry, żadnego ciosu....nic. Animacja miała potencjał. Jak już zmieniali historię i wprowadzali nowe postacie, to aż się prosiło by wprowadzić Lasy Shivę. Przecież na jej walkę ze Sladem fani czekają od bardzo dawna.Z drugiej stony jednak skoro tak bardzo osłabili Slade'a ,to aż boję się pomyśleć co by zrobili z Shivą. Nie jestem pewny czy twórcy obejrzeli swoją animację. Dathstroke najlepiej wyszkolona postać w universum (jeśli chodzi o ludzi, takiej WW nie liczę) traci oko w wyniku walki z kilkulatkiem, a w rewanżu nie jest w stanie go pokonać mimo, iż wcześniej przebił mu ręce. Co tam mamy dalej aaaa wyzywa kilkulatka na honorowy pojedynek, nie może go przepchnąć gdy się siłują na miecze a na koniec przegrywa. Z kolei Batman, który gdyby nie Talia zostałby zjedzony przez Croca, bez najmniejszych problemów pokonuje Slade'a, nawet się nie wysilając. Niestety popularność Dathstroke'a nie przyniosła tej postaci nic dobrego.

Madridista_

Hmm... Mnie się jednak wydaję że Batman został lepiej wyszkolony od Slade'a. Jednak na plus tego drugiego idą modyfikacje genetyczne... Slade został wyszkolony przez armię USA. Batman przez mnichów shaolin, wojowników ninja, fakirów, detektywów, lekarzy, i tak dalej, i tak dalej. W czym się mylę?

Poza tym, ze wszystkim się zgadzam.

ocenił(a) film na 4
andrzej_goscicki

No ale szczerze to tutaj nic nie jest powiedziane o tym że Slade był poddany jakimś zabiegom genetycznym. Jedynie co to to że to była prawa ręka Ra'sa, czyli domniemam że też został szkolony w Lidze Zabójców.

Ra_s_al_Ghul

To tym bardziej nie czyni go "najlepiej wyszkolonym". Ja natomiast miałem na myśli oryginalnego Slade'a, a nie tą cio** z tego filmu ;).

ocenił(a) film na 4
andrzej_goscicki

No oryginalny Slade jest mega kozak. Też go bardzo lubię.

ocenił(a) film na 3
Madridista_

Tu nie tylko chodzi o to że Deathstroke był słaby, ale też o to że Damian był przekozaczony.

Spójrzmy na to, potrafił siłować się na miecze z Deathstrokiem, ok Slade nie był wtedy po tym serum wiec w to można jeszcze uwierzyć, ale w to że siłował się z tym Ubu który siłą powinien dorównywać Killer Crocowi po prostu nie da się uwierzyć.

Podczas walki Deathstroke przebił mu obydwie ręce na wylot, a ten gówniarz nadal walczył z nim bez problemu, potem Slade złamał mu rękę, na co Damian odpowiedział złapaniem miecza tą sprawniejszą ręką... tylko po to żeby nagle odkryć że ma moc samoleczenia się jak Wolverine i jego ręka, która została złamana 5 minut wcześniej, jest sprawna jak nigdy dotąd...

Ja osobiście nie znoszę Damiana Wayne'a, moim zdaniem to najgorszy Robin, i nie rozumiem czemu ludzie uważają go najlepszego. Ma wszystkie cechy Jasona Todda (który uznawany jest za najgorszego Robina) tylko czasem bywa pseudo uprzejmy kiedy się wywyższa nad innymi.

Jednak, tak jak wcześniej wspomniano, największym zawodem była ta niesławna walka Deathstroke vs Batman. Kiedy Batman się pojawił przed Deathstrokiem to pomyślałem sobie "Oooo sh*t just got real!", a tu 3 ciosy i Deathstroke leży, Batman bez żadnych obrażeń... nawet siniaków...

A co do animacji to się nie zgodzę. Wszystko jest takie anime wannabe. Najlepsze animacje w DC były za czasów Justice League Doom, Crisis on Two Earths i Young Justice (R.I.P)

ocenił(a) film na 6
jangru1804

Zgadzam się z powyższą opinią w 100%. Damian powinien walczyć sprytem i szybkością, a on silny był jak tur rzucał przeciwnikami, zabijał kogo popadło. Myślałem że to będzie dobra kinówka bo poziom ostatnich był bardzo wysoki a tutaj duże rozczarowanie. No i liczyłem mimo wszystko że nie będzie Robinem bo mi na niego nie pasuje.

zulov

Ja mam takie pytanie ktoś wie co dalej było z synem Batka ? Może ludzie go lubią w roli Robina ponieważ nie był taką pierdołą? Starał się być samowystarczalny i był już wyszkolony tak jak Batman przez Ligę a reszta poznała sekrety walki pośrednio przez Batmana. Nie wiem może sami kontynuowali i ćwiczyli. Za szybką odpowiedź dziękuję. Była jeszcze animacja z Red Hoodem jeśli dobrze pamiętam.

ocenił(a) film na 3
Cezerium19

Potem Batman zginął/zaginął podczas jednej akcji ligii. Rolę mrocznego rycerza przejął Dick Grayson (pierwszy Robin/Nightwing) a Damian został jego przydupasem.

Tu nie chodzi o jego umiejętności ponieważ każdy Robin był w czymś wyjątkowy, chodzi mi o to że ludzie narzekali że Jason Todd (drugi Robin) był zbyt brutalny, nie miał za grosz współczucia, był w gorącej wodzie kąpany i nikogo nie szanował. Fani go znienawidzili do takiego stopnia że kiedy twórcy zrobili głosowanie dla fanów, którzy mieli zadecydować o losie Jasona, to większość skazała go na śmierć. A tu się pojawia Damian Wayne (który jest osobowościowo jest podobny do Jasona tylko jeszcze się wywyższa nad innymi), umie trochę lepiej walczyć od swoich poprzedników i wszyscy nagle "to jest najlepszy Robin ever".

jangru1804

Nikt nie pisał, że to najlepszy Robin. Fani nie lubili go od początku, sytuacja się z czasem zmieniła i młody Wayne z czasem zyskiwał fanów.


MEGA SPOILER KOMIKSOWY CZYTACIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
.
.
.
.
.
.
W komiksach Damian nie żyje. Właśnie po swojej śmierci ludzie nagle zaczęli pisać " w sumie on był naprawdę spoko"

ocenił(a) film na 7
Madridista_

Zacznę od R.I.P. Young Justice, bo już prawie zapomniałam jak bardzo tęsknię za tym serialem, ale chyba jednak nigdy mi się to nie uda.

Erm, głosowanie na śmierć Jasona było najprawdopodobniej przeważone przez jednego gościa, który głosował wielokrotnie. Sporo z tym było kontrowersji.
Poza tym, Damian został wychowany na zabójcę, to jedyna droga, jaką znał. Jason nauczył się walczyć od Batmana i zaczął schodzić z jego ścieżki. Śmiercią odkupił swoje winy.
Damian już jako Robin dla Dicka zaczynał robić progres - nigdy nie zapomnę jak skakał w dmuchanym zamku z Stephanie Brown. Potem było tylko lepiej.

SPOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOILER



Następny komiks Batman&Robin po jego śmierci, w ogóle całe requiem i wszystkie wspomnienia o nim potem - pies, kot, Batcow, gra którą odbiera Dick czy ta laska z kursu teatralnego - zabijają już dogłębnie. Świetnie wykorzystali tę śmierć.

jangru1804

Problem w tym że w świecie komiksów motyw wskrzeszenia to już normalka. Red Hood ? Aktualnie znam tylko jednego Robina animowanego. Był nim właśnie Damian. Natomiast Dicka znam z Batman Arkham City. Nightwing autentycznie założył kostium Batmana po jego zaginięciu/ śmierci ? Czy tylko nazwał się tymczasowo Batmanem na czas nie obecności mentora? Nie jestem wielkim fanem komiksowym tylko moja ciekawość mnie czasem zaskakuje.

ocenił(a) film na 3
Cezerium19

Dick Grayson - Robin/Nightwing/Batman

Jason Todd - drugi Robin/ [SPOILER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!] Red Hood

Tim Drake- Trzeci Robin/Red Robin (Red Robin zajął miejsce Batmana w lidze po jego śmierci) i to on występował w Arkham City

Stephanie Brown - Spoiler (pseudonim bohaterki)/ Nieoficjalnie czwarty Robin/ Batgirl

Damian Wayne - Piąty Robin/ nie wiem i nie mam zamiaru wyszukiwać kim był później

Carrie Kelly - W świecie "Dark Knight Returns" jest trzecim Robinem/ Druga Catwoman

Tak, potem coś było że Ci którzy wiedzieli o śmierci/zaginięciu Batmana zaczęli się pod niego podszywać, jedni żeby zniesławić imie Batmana, a inni by kontynuować jego pracę. Ostatecznie Dick Grayson został nowym Batmanem do czasu powrotu/zmartwychwstania Bruce'a lub nawet i dłużej. Wydaje mi się że w czasach przed New52 (reboot serii DC) Damian był wspólnikiem Bruce'a tylko na początku swojej kariery Robina, później był na stałe przydzielony drugiemu Batmanowi.

ocenił(a) film na 5
Madridista_

O jakim ty serum mówisz? o_0

Bartonson12

Oryginalny Slade był żołnierzem USA. Jako żołnierz postanowił wziąć udział w tajnym projekcie i zgodził się przyjąć serum super żołnierza. Można to porównać do serum, które dostał Kapitan Ameryka ( w sumie chyba na tym się wzorowali). Ogólnie jednak coś poszło nie tak, co prawda Slade zyskał super zdolności takie jak dużo lepsza sprawność fizyczna i możliwość wykorzystywania 80-90% możliwości ludzkiego mózgu ( normalni ludzie mają duuuuuużo mniej), ale coś mu siadło w psychice i zszedł na złą drogę stając się Dathstrokem. Tego ostatniego nie jestem pewny być może co innego go pchnęło w stronę zła (nie jestem pewny bo bardzo dawno czytałem jego origin).

ocenił(a) film na 5
Madridista_

Już się bałem że chodzi Ci o ten cały motyw z ,,Arrow''. Naprawdę lubie ten serial podobnie jak i Smallville, ale mają to do siebie że strasznie naruszają to co było oryginalne w komiksach. Szczególnie Smallville które zrobiło się po piątym sezonie wręcz komiczne z originami wszelkich postaci.

ocenił(a) film na 3
Madridista_

Dobrze streściłeś, ale pozwól że trochę poprawie Twoją wypowiedź.
Slade po otrzymaniu serum dostał nadludzką sprawność fizyczną i potrafił wykorzystać większy procent swojego mózgu (raczej mniej niż 90% bo wtedy mógłby kontrolować przebieg swojego układu trawiennego, oraz inne rzeczy które nasz mózg robi automatycznie), anulowano dalsze testy ponieważ Slade'owi padła psychika, popadł w depresję oraz nie panował nad swoimi emocjami. Slade został wtedy łowczym, a na boku pracował jako najemnik, Slade nie jest też zły do szpiku kości, często pomagał drużynie Teen Titans, lecz jeszcze częściej był wynajmowany przez złoczyńców dla których zabijał lub odwracał uwagę bohaterów.

jangru1804

Poczytałem trochę i w większości źródeł piszę o 90%. Wiem też, że nie jest zły do szpiku kości. W latach 90 był przez pewien czas nawet w grupie bohaterów (pomagał im w "Panic in the Sky"). Jednak mimo wszystko zdecydowanie bliżej mu do villianów niż bohaterów :) Do jego zdolności zapomniałem dodać też szybsze gojenie się ran (szybsze, ale o wiele słabsze niż w przypadku takiego Wolverine'a)

Madridista_

Trzeba tez wspomniec o zwiekszonej regeneracji tkanek.Deathstroke nie jest ani złoczyńca ani bohaterem, to po prostu najemnik, walczy dla tego kto płaci zielonymi, gdyby Wayne mu nimi sypnął to z pewnością pracował by dla niego ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones