Idealnie oddaje duszę wielu komiksów DC, które miały czytelnikowi dostarczać przede wszystkim zabawy, ale także pokazać superbohaterów od ludzkiej strony. W tym filmie zdecydowanie się to udało. Jestem pod wrażeniem. Nie pochwalę kwestii technicznej, ale widać pewną wizję, która została zrealizowana dość dobrze....
https://bad.eserver.org/issues/1995/23/johnson Interesująca analiza biorąca pod uwagę wątki queer i nawizanie do kapitalizmu
Na Filmwebie panował zwyczaj wymyślania przez użytkowników dokończenia jakieś sceny z różnych
filmów np. z Władcy pierścieni xd włączając do tego postacie z innych filmów. Otóż mnie najbardziej
w Batmanie Forever rozwala scena, kiedy doktor Chase na dachu komisariatu świeci cycami przed
Batmanem. Dokończcie tą...
Obejrzałem właśnie fanowską wersję tego filmu i stwierdzam, że to producenci zabili Forevera. Wycięto wszystkie sceny, które były rewelacyjne, postawiono na kolory i kiepskie żarciki. Od strony Joela dostaliśmy zbliżenie na tyłek (....) i anatomiczny kostium.
Dzięki tej wersji wzbogaconej o usunięte sceny i wypranej z...
Czy wie ktoś, dlaczego po ulicach Gotham City jeżdżą auta z lat 50 i 60-tych? Nie sądzę aby fabuła rozgrywała się w tamtych czasach (choćby dlatego, że są już komputery). Może był to celowy zabieg, aby Batmobil wydawał się futurystyczny? Nie mam pojęcia...
Fakt, nie jest to Burton ani Nolan ale jak na zwykły film fantastyczny nie najgorzej, w końcu obejrzałem wszystkie stare Batmany i rzeczywiście w Foreverze czegoś mi brakuje nie ogląda się go z taką ciekawością jak Dark Knighta czy Pingwina w Returnie ale nie jest najgorzej, ciężko mi jednoznacznie stwierdzić czego mi...
więcej
A mianowicie The Flaming Lips Bad Days http://www.youtube.com/watch?v=0TDzTxH_2D0#t=179
A tu proszę tekst do niej http://www.tekstowo.pl/piosenka,the_flaming_lips,bad_days.html
:D:D
obejrzeć ze względu na dobrą obsadę a także typowy dla Batmana klimat. W sumie ten film Batman był trochę podobny do Spidermena.
Przez wzgląd na moje zdanie o tym filmie z przed lat kiedy byłam dzieckiem i mi się on podobał, teraz jest dla mnie kiczowaty nad wyraz więc nie będę sobie psuła o nim opinii oglądając go ponownie w przyszłości :).
Czy Was też zatkało, kiedy przeczytaliście w ciekawostkach o tym, że Christian Bale był
kandydatem do roli Robina? Nie mam pojęcia jakby to mogło wyglądać: kazali mu udawać
irytującego dupka niczym w wersji finalnej, a może okazał by się większym twardzielem niż tutejszy
Batman, a może zaczął by nawet w roli...