Bale - swietny aktor :)
Batmobil - bardziej realistyczny niz w poprzednich filmach
Gotham City - ten Nowy Jork na sterydach - jak go okreslano - nie byl taki zly
zabójstwo rodziców Bruce'a niezgodne z faktami z pierwszego Batmana - bo ten film nie ma nic wspolnego z pierwszym Gackiem :)

Bale - tez go lubie, ale głupio wygladal w masce batmana.
Batmobil - on nie mial byc realistyczny!!! Batman powinien byc groteskowy!
Gotham - jw
ale skoro to poczatek to powinien miec troche nawiazan do pierwszego (najlepszego) Batmana.

Bale - fakt aktor dobry ale coś mi nie pasuje w masce...
Batmobil - moim zdaniem świetny i realistyczny, tak jak cały kostium...
Gotham - takie sobie miasto
To jest remake pierwszej części więc zabójtwo jest zrobione tak jak chciał reżyser czy scenarzysta i nie ma to nic wspólnego z pierwszą częścią z 89r.

To nie jest remake! To jest pierwsza część nowej serii!!! Ludzie, ile wam można podstawowe fakty do łba wciskać?! Burton zrobił swoją serię (genialne filmy, ale nie mające wiele wspólnego z fabułą komiksów), Schumacher swoją (fatalną pod każdym możliwym względem), Nolan robi swoją (ma być realistyczna i jak najbliższa komiksom)! A zabójstwo rodziców w "Begins" jest zgodne z oryginałem komiksowym, z Universum Batmana. W przeciwieństwie do dzieła Burtona (Joker nie miał absolutnie nic wspólnego z tym faktem, ale koncepcja Tima była taka, że on zabił Wayne'ów, Bruce zakłada maskę by się mścić, nie karać przestępców i po usunięciu Jokera traci zapał do misji ratowania Gotham).

Fabularnie cykle Burtona i Nolana są zupełnie niepowiązane. To różne, autorskie spojrzenia na Universum Nietoperza.

Bale - bardzo dobrze wypadł w roli
Batmobil - wóz ten jest całkiem w porządku, idealnie pasuje do konwencji obranej przez Nolana
Gotham City - miasto Burtona faktycznie miało lepszy klimat, ale nie miało też zbyt wiele wspólnego z komiksem

"zabójstwo rodziców Bruce'a niezgodne z faktami z pierwszego Batmana"

"Batman - początek" NIE JEST PREQUELEM "Batmana" Burtona. To PIERWSZA CZĘŚĆ NOWEJ SERII niemającej nic wspólnego z czterema pierwszymi filmami.

Zabójstwo rodziców jest zgodne z obowiązującą przez długie lata wersją komiksową, która była wcześniej niż film Burtona.

Natomiast Batman Begins NIE MA NIC WSPÓLNEGO I NIE JEST PREQUELEM Batmana Burtona co powtarzam po raz 67234754.

Przecież już dwaj przedmówcy o tym mówili, więc po co się powtarzasz.

haha, dobre ;]

Jak jeden Batmobil moze byc bardziej realistyczny od drugiego albo kostium ??? Przecież to jest Batman ludzie !!! Postac z komiksu !!! Z realnością nie ma nic wspolnego chyba ze ktos widzial faceta w rajtuzach skaczocego samochodem po blokach buhahahaha to sie usmiałem-batmobil bardziej realistyczny !!! W Batmanie Burtona Batmobil byl najbardziej zblizony do wersji komiksowej z lat 80 i 90 a ten czolg z Batman Begins jak dla mnie niewypał kompletny !!! Ale coz to moje zdanie !!!

nieno zgadzam sie jak najbardziej ze nie ma po co ruszac "realizmu", jednak wyjasnienie skad Wayne zalatwil kostium i batmobil jest calkiem na miejscu. przynajmniej wiadomo ze sam batmobilu nie tuningowal a kostiumu nie uszyl mu sluzacy;) chociaz ta nuta tajemnicy pasowala do starych batmanow.
batmobil nie pasuje? mnie sie bardzo ten nowy koncept podoba, nie powiela ustalonego wczesniej, tak jak forever i b&r. poza tym ,podobnie jak u bonda, gadzety bez wzgledu na chronologie powinny sie zmieniac, tym bardziej jesli chciano oddac to przez "nieco bardziej realistyczny" (nie realistyczny)concept art calego miasta. uwazam ze do tej stylistyki batmobil pasuje jak najbardziej nawiazujac do wspolczesnych maszyn jak i do samego symbolu nietoperza. niestety samem gotham nie wychodzi to na dobre i zostaje w tyle za gotham ktore znamy z burtona.

jesli zatem wymieniamy to:

bale - batman to dla mnie zawsze bedzie m. keaton, ale nie moge nic zarzucic nowemu aktorowi poza tym

batmobil - inny, ale jak najbardziej fajny

gotham - znacznie gorzej

to moja opinia. pozdrawiam

aha co do kwestii zabojstwa rodzicow to jest to ciezka sprawa, bo z jednej strony warto dla samej zasady takie rzeczy oddawac wg pierwowzoru czyli w tym przypadku komiksu, jednak komiksu nie znam tak dobrze jak wersji burtona. burton jakos lepiej to pokazal, wole starą wersje.

Jezier

Ehhh, kolego nie zrozum mnie źle ja wcele nie twierdze,ze Batman jest filmem realistycznym. Chodzi raczej o to, ktore z filmowych wcielen tego bohatera jest bardziej przekonywujace. A dla mnie jest nim wlascie to, z kotrym mamy do czyniania u Nolana. Weźmy np. pod uwage kwestie wspomnianego pojazdu: w filmach Burtona byla to lekka, elegancka konstrukcja, ktorej wyglad nijak mial sie do jej odpornosci na uszkodzenia. W dodatku nie wiadomo skad taki woz wogole sie wziol. U Nolana jest to prototypowy pojazd wojskowy, stworzony w konkretnym celu i z tego tytulu posiadajacy okreslone mozliwosci. Widzisz teraz roznice w konwencji filmow Burtona i Nolana? Batman 89 ma sie do Begins tak jak bondowski ,,Moonraker" do ,,Casino Royale".

Ludzie !!!!!!

W Batmanie nr. 47 jest opisane, jak Batman spotyka zabójcę swoich rodziców, Joey'ego Chill'a. Przestańcie więc coś pie*rzyć o Burtonie, skoro on o Batmanie g*wno wiedział.

Kropka.

Bale- bardzo dobry aktor, a Bruce Wayne też zagrał świetnie!
Batmobil- ciekawy i groteskowy
Gotham City- świetnie odwzorowane z komiksu

tzn:

Bale- bardzo dobry aktor, a Bruce'a Wayne'a też zagrał świetnie!

sorki:)

Bale - świetnie odczuł się w roli, brawa!
Batmobil - w porządku
Gotham City - tak jak Batmobil jest ok

Wg mnie Bale świetnie sobie poradził z rolą Batmana, ale to już raczej zależy od upodobań widza.