Dla mnie film ten, z resztą podobnie jak "Mroczny rycerz", jest ciekawy, nieprzewidywalny, przemyślany i bezkompromisowy, ale nie idealny, dlatego 8/10. Podsumowując, chętnie obejrzę go kolejny raz.
Zgadzam się, świetny film, chyba nawet lepszy od mrocznego rycerza. No i ta muzyka. W tej dziedzinie Hans Zimmer jest dla mnie geniuszem.
Eee, z której strony lepszy od Mrocznego Rycerza? Chyba Cię coś. Ten film to głównie akcja, z kiepską Katie Holmes w tle. Mroczny Rycerz to genialne połączenie świetnego scenariusza, bardzo dobrej gry aktorskiej i niesamowitych efektów Batmana. W żadnym wypadku Początek nie przebija Mrocznego Rycerza.