Co ty, w Marvelu bohaterowie to banda mutantów, zdobyli moce przez jakieś wypadki w laboratoriach czy coś. W DC są dużo lepsi Superman przybysz z innego świata, Green Latern strażnik galaktyki, Aquaman król Atlandydy. Mi jedynie z Marvela podoba się Iron Man bo to coś zupełnie z innej beczki a reszta to jedno i to samo Fantastyczna Czwórka X-Men Spiderman Same mutacje ;p

Oczywiście, że DC!!! Nie muszę chyba pisać, że z tej stajni wywodzi się ikona komiksów czyli Superman. Do tego jedna z moich ulubionych postaci czyli Batman - 2 najbardziej rozpoznawalne postacie. Marvelowsi Spiderman jest wg mnie dopiero na 3 miejscu. DC do tego posiada reprezentanta w postaci najlepszej noweli graficznej XX wieku czyli - Watchmena, który przyczynił się do rewolucji w komiksie nadając mu bardziej dojrzały obraz.
Marvel natomiast posiada w swej stajni większą ilość znanych bohaterów, których nie ma sensu bym tu teraz wymieniał bo lista będzie przeogromna.
Ja osobiście wole DC bo wywodzą się z niego moi ulubieńcy, jednak nadal pozostaje fanem Marvela.

Dodatkowo, jeżeli spojrzeć pod kątem ekranizacji komiksów to DC bije Marvela na głowę, który postawił bardziej na masową produkcje marnych filmów. Przypomnijcie sobie np Ghost Ridera, Daredevila, czy dziecinną (bo taka ona właśnie jest i w komiksie) Fantastyczną Czwórkę. 3 wersje Punishera i każda nie za dobra. 2 wersje Hulka ( i ponoć trzecia w drodze), X-mena, co właściwie zmienia się w Wolverine show, do tego stopnia, że zabijają nawet Cyklopa. Ironmena co kuje nowoczesny mikroprocesory w jaskini za pomocą młotka(sic!). No i wreszcie koszmarny Wolverine Origin... Na koniec dodam całkiem sympatycznego Spidermana zwłaszcza część druga. Jednak i on dostaje reboota. Oby Kapitan Ameryka i Thor byli lepsi.
Konkurencyjne DC brawa zbiera za Burtonowskiego i Nolanowskiego Batmana, oraz za Watchmena. Może się pochwalić starym Supermanem, który jednak nie przetrwał próby czasu.

Mi również DC, chociaż z Marvela znam więcej bohaterów. Ale sam Batman jest dla mnie więcej wart niż połowa herosów Marvela.

Jak dla mnie, to DC ma przewagę nad Marvel'em.Głównie dlatego, że jest dojrzalsze, nie to co Marvel, który wypuszcza entą serię komiksów ze spider-manem, która ma być coraz to dowcipniejsza.
Nie będę ukrywał, że jako 8-mio latek kochałem spider-mana i x-menów. Jednak teraz szukam czegoś co bez skrupułów pokaże walkę z przestępczością.

Dla mnie nie ma czegoś takiego która jest lepsza:
marvel: nowoczesne komiksy, bardziej otwarte na wiele rzeczy i wręcz od kupy bohaterów, których połowa jest nieznana przez przeciętnego czytelnika.
dc comics (detective comcis) i koniec kwestii, w dc bohaterowie mają lepsze historie, powiedzmy że marvel jest bardziej przyswajalny dla przeciętnego człowieka, ale arkham asylum niszczy marvela i koniec imprezy xD

Bardzo dobry temat do dyskusji - nawet ostatnio poruszyłem go z siostrą.

Jak dla mnie zdecydowanie Marvel. Być może z sentymentu - od dziecka byłem wielkim fanem X-Men'ów. Oczywiście oglądało się też Spiderman'a i innych freak'ów, ale z czasem to wszystko się znudziło. Ghost Rider, Iron Man, Fantastyczna czwórka, Punisher, Silver Surfer, Hulk już tak nie pociągają - miłość do X-Man'ów pozostała. Marvel ma bardzo dużo rozpoznawalnych bohaterów. DC owszem - również ich trochę ma, ale dopiero ostatnio robią filmy dla tych "nie tak kochanych dzieci". Będzie Flash, Green Lantern (na którego czekam), podobno ma być Wonder Woman.

Jeśli natomiast chodzi o same filmy na podstawie komiksów Marvel'a lub DC to jak dla mnie najlepszą adaptacją pozostaje Watchmen - fantastyczny film. W wypadku Marvel'a nie potrafię wymienić choć jednej naprawdę dobrej adaptacji.

Druga część x-men była dosyć dobra, ale patrząc ogólnie to faktycznie Watchmen nie ma sobie równych ...Ale i tak wolę Marvela :) Sentyment i tyle .