Trudno mi obiektywnie oceniać Batmana bo, jak wcześniej pisałem, nie przepadam za sci-fi, superbohaterami i akcją tak szybką, że oczy bolą patrzeć. Muszę jednak przyznać, że film został dobrze zrobiony. Opowiedziana historia stanowi fajne wprowadzenie do starych batmanów, których akcja dzieje się wcześniej. Jak na mój gust film mógłby być trochę krótszy - 120 minut z powodzeniem by wystarczyło. Nie potrafię odpowiedzieć czy Christian Bale odpowiada mi jako Batman. Zagrał poprawnie ale nie porwał mnie jakoś szczególnie. Swoją drogą trudno się w tej roli wykazać. 7/10
Ten film to nie jest żadne wprowadzenie do wcześniejszych batmanów!
Nolan nakręcił swoją wizję Batmana, w której nie brał pod uwagę poprzednich filmów z gackiem.
Zaczął od tego filmu. Kontynuacją wydarzeń z Batman początek jest Mroczny rycerz.
Dzięki za uświadomienie. Stare Batmany oglądałem bardzo dawno i naprawdę myślałem, że Batman - początek i Mroczny Rycerz stanowią prequel do tych starych.