Batman to moja ulubiona postać, a film Nolana znakomicie oddaje mroczny, psychologiczny klimat opowieści o Mrocznym Rycerzu. Wszystko super! Christian Bale to idealny Bruce Wayne (ale Michael Keaton też był świetny) i fajnie Scarcrow jest ukazany, no i oczywiście Michael Caine. Z niecierpliwością czekam na sequel!