PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106376}

Batman - Początek

Batman Begins
2005
7,6 368 tys. ocen
7,6 10 1 368407
7,4 72 krytyków
Batman - Początek
powrót do forum filmu Batman - Początek

Twórcy tego filmu sięgneli po tani chwyt ( wystarczy nakręcic kolejnego batmana i sukces murowany). Zatrudnili tez całkiem niezłą obsade ( Morgan Freeman, Katie Holmes). Film nic nie wnosi do światowej kinematografii, jest kolejnym kiczem próbującym wyciągnąć od nas troche kasy

użytkownik usunięty
cheesburger

a ty jesteś kolejnym kolesiem poslugującym się wyświechtanymi stereotypami, który swoją pozbawioną argumentów gadką nic nie wnosi do dyskusji o tym filmie.

po pierwsze - Batman i Robin był shitem mimo że był to jednak Batman, grali Clooney, Uma Thurman a nawet Arnold
po drugie - każdy film wyciąga kasę.

jeszcze coś ciekawego do dodania?

cheesburger

Gieferg: No cóz ty też za dużo argumentów nie używasz, starasz sie tylko obrzucać mnie błotem. Jak widac jednak zaciekawił cię moj komenatrz skoro na niego odpowiadasz. A tak na marginesie to jestem tu nowy, dzisiaj sie zalogowałem i dopiero zaczynam coś próbować robić na tej stronce. Pozdrawiam

użytkownik usunięty
cheesburger

obrzucać błotem? to chyba za dużo powiedziane.

a więc - mówisz że nic nie wnosi?
powiedz więc jaki film spośród wszystkich ekranizacji komiksów o superbohaterach wnosi więcej?
Batman Begins jest czymś zupełnie nowym jeśli chodzi o przedstawianie tegfo superbohatera na dużym ekranie. Odbiega zupełnie zarówno id wizji Burtonowskiej (która była bardzo oryginalna i moim zdaniem bardzo udana) oraz kolorowej papki jaką zafundowal nam Schumacher w swoiich dwóch filmach o batmanie.
po pierwsze mamy tutaj przedstawienie tematu też od strony psychologicznej (i nieistotne że jakiś psycholog powie: "ee tam, za proste to wszystko a do tego naciągane - sam fakt że wielu ludziom się to podoba już coś znaczy)
po drugie - spójrzmy na ten film od strony wizualnej - nie ma tu natłoku scen generowanych komputerowo, wręcz przeciwnie - mamy dużo scen nagrywanych metodami klasycznymi. Nie znajdujemy tu tez zrzynek choćby z Matrixa tak popularnych w ostatnich latach (typu superhiper widowiskowe walki z superchoreografią (nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością). Weźmy dla przykładu Matrixa, Kill Billa czy Underworld(podrabiający matriksa jak tylko się da jesli chodzi o sceny walk) - mozna bysię spodziewać że Batman również będzie wykorzystywał tego rodzaju sztuczki i co? nic z tego. A efekty specjalne? niektorzy narzekają że za mało efektów specjalnych, że za malo widowiskowy film. No cóz, w tych czasach zwykle narzekam że: za dużo efektów specjalnych (np Revenge Of Sith) albo że ciągle tylko nawalanka (np Matrix Reloaded), albo porównaj sobei do takiego spidermana, którego powietrzne ewolucje to tylko i wyłacznie robota specow od grafiki komputerowej. Na tym tle batman się zdecydowanie wyróznia. Moim zdaniem na duzy plus. A kasę zbija się na wszystkim - więc to żadn argument. Dodam jeszcze że akurat z filmów o komiksowych superbohaterach twoje argumenty można przykleić do niemal każdego - przy czym jakoś do Batman:Begins pasują najmniej... (spójrz na daredevila, Hulka czy Catwoman - staiwanie batmana na równi z tymi filmami z pewnością jest dla niego krzywdzące).

również pozdrawiam :)

cheesburger

Gieferg: Batmana(początek) można podzielić na dwie czesci. Pierwsza czesc ( całkiem znośna) to kino psychologiczne, zaś druga to juz zwykła nawalanka i walka dobra ze złem. Rozczarowałem sie po obejrzeniu tego filmu bo pierwsze 60 minut było dość ciekawe, ale pozostały czas był zmarnowany na jakieś głupie latanie po mieście i wieczną bijatykę ( mozna było dostac oczopląsu). A zapowiadało sie tak ciekawie

ocenił(a) film na 9
cheesburger

bzdury i to straszne czlowieku opowiadasz jaki odgrzezwany kotlet?? komiks zawsze jest i bedzie zrodlem adaptacjii filmowych i gdzie jest napisane ,ze ma byc 1 czy 2 filmy na jego podstawie a poza tym jakby sie glebiej zastanowic to wszystkie filmy sa "odgrzewanymi kotletami" bo prawie wiekszosc kwestii kulturalnych i zyciowych zostalo zfilmowane.Wedlug mnie zalezy wszystko od tego w jaki sposob zostanie pokazany dany temat a ,ze Nolan jest geniuszem wiec podszedl do sprawy bardzo profesjonalnie i zrobil najlepszy film o mrocznym rycerzu i jest stopiedziesiat razy lepiej ,ze ten film powstal iz jakby mialo go nie byc ,bo jest to swieza ,nowa i napewno nie "kiczowata" wizja(patrz Schumacher).."...pozostały czas był zmarnowany na jakieś głupie latanie po mieście i wieczną bijatykę " pytanie : a jak ma wygladac film o batmanie jak nie min. na pojedynkach i lataniu?:P
p.s widziales kiedys jakis komiks?
Pozdro:)

cheesburger

,,pytanie : a jak ma wygladac film o batmanie jak nie min. na pojedynkach i lataniu?:P
p.s widziales kiedys jakis komiks? " Tylk tak sie składa ze rezyser powienien miec swoja wizje filmu a nie krecic wszystko tak jak jest w komiskie. A to ze jest to film o batmanie to wcale nie znaczy ze ja musze ogladac jakies szalencze poscigi i bijatyke prze ponad 60 min. Mozna zrobić cos innego, a nie znowu te same mordobicie

ocenił(a) film na 9
cheesburger

tak sie sklada,ze nolan mial znakomita i zdecydownaie najlepsza wizje batmana i wcale nie jest wszystko tak jak w komiksie ..czlowieku sa poprostu pewne wzorce,ktorym rezyser musi byc wierny typu :kostium,nazwiska,miejsce,prze ciwnicy oraz inne kwestie zwiazane z pierwowzorem.. reszta to juz tylko jest jego wizja i tak jest wlasnie w tym przypadku .. zobacz ponownie film Burtona,Schumachera i Nolana a zobaczysz ,ze sa o jednym i tym samym a jednak calkiem sie roznia ..jezeli chodzi o krecenie wszytskiego tak jak w komiksie to wg mnie jest nawet ciezszym zadaniem niz stworzenie czegos nowego bo taka proba zawsze moze wypasc tragicznie ...lub znakomicie patrz Sin City:P

ocenił(a) film na 9
cheesburger

Nie wiesz w ogole o czym mowisz bo tak sie sklada ze rezyser Batman Begins mial swoja wizje i przedstawil historie poczatkow Batmana na swoj, odbiegajacy od komiksow sposob. Komiksy bardziej pokrywaja sie z filmami Burtona. W Batman Begins jest zupelnie inaczej, np to nie Joker jest zabojca rodzicow Batmana. Jak dlugo jeszcze masz zamiar wypowiadac sie o czyms o czym nie masz pojecia? Skoro nie lubisz filmow z "nieustannymi poscigami i bijatykami" to po prostu nie ogladaj.

ocenił(a) film na 9
cheesburger

Antku... niewiele wiesz i powtarzasz to co pewnie przeczytales w gazetach.

Umiejetnie odgrzac kotlet to tez sztuka a to sie w przypadku Batman Begins udalo, bo film przywrocil Batmanowi dawna forme po szmirach takich jak "Batman Forever" albo "Batman & Robin". Sama postac Batmana w filmie wcale nie gwarantuje ze film bedzie swietny, czego przykladem sa chocby wyzej wymienione szmiry. Rowniez dobra obsada niczego nie gwarantuje, bo jak juz ktos wyzej napisal w takim "Batman & Robin" zagraly slawy takie jak Geogre Cloonej, Uma Thurman i Arnie a jakos nic dobrego z tego nie wyszlo.

użytkownik usunięty
cheesburger

"A to ze jest to film o batmanie to wcale nie znaczy ze ja musze ogladac jakies szalencze poscigi i bijatyke prze ponad 60 min. Mozna zrobić cos innego, a nie znowu te same mordobicie"

w większości nowopowstających filmów akcji masz pościgi i bijatyke (= czasem seks :P)przez 90 do 120 min (zaleznie ile trwa film :P) więc trochę się dziwię że takie rzeczy wypisujesz - chyba że po prostu nie lubisz kina akcji - to wtedy powiedz - nie podoba mi się kino akcji , a nie "nie podoba mi się batman" - ale tak się nieszczęsliwei składa że akurat batman wyróznia się i to całkiem wyrażnie z dzisiejszego kina akcji - już choćby tym że jest czymś więcej niż przeciętny film tego rodzaju. A komiksy o batmanie czytałeś?
może w ogóle nie lubisz komiksowych bohaterów?
bo jeśli tak to nawetneimamy o czym rozmawiać bo możesz po prostu powiedzieć - filmy na podstawie komiksów są do dupy i tyle.