Słaby to jesteś ty i twój nędzny umysł niepojmujący geniuszu tego filmu. Ten film jest rewelacyjny. To się nazywa prawdziwy Batman a nie jakieś bajki z lat 80-tych. Po ponownym obejrzeniu tego filmu zmieniam ocenę z 8 na 9/10. Fakt Dark Knight był lepszy, ale ten film i tak jest zajebisty.
"Słaby to jesteś ty i twój nędzny umysł niepojmujący geniuszu tego filmu."
Oj dziecko ,dziecko.
Nie mam ci nawet co odpisać bo nie ma na co.
Gadasz o niczym.
"Film jest fajny bo moja racja jest mojsza niż twojsza".
Tym zdaniem podsumuję twoją wypowiedź(próbę wypowiedzi).
Nie pozdrawiam.
Diamond Dallas Page 1987.
To Ty gadasz o niczym, takie sprostowanie. Jeśli ten film oceniasz na 1, to z przykrością muszę stwierdzić że naprawdę nie znasz się na filmach. Podałeś zabójcze argumenty, nie ma co. Szkoda mi Ciebie człowieku...a;e w sumie bez takich było by nudno;) Zgadzam się z przedmówcami (nie wliczając Ciebie), wg mnie 9/10, rewelacyjny film.
Do GodFella.
Co do podpisu to był taki wrestler.
DDP.
http://www.youtube.com/watch?v=asZxGvtpn_U&feature=related
Co do filmu.
Tak.Lubię go nielubić.
Diamond Dallas Page 1987.
Myślę, że dawanie 1/10 takiemu filmowi naprawdę jest objawem idiotyzmu. 1/10 można dać niskobudżetowemu horrorowi, w którym fabuła polega na zabijaniu wszystkich po kolei, a w Batmanie są efekty, akcja, dobra obsada i nie najgorsza gra aktorska. Sam dałem 10/10 już dawno, kiedy pierwszy raz oglądałem film ale to tylko dlatego, że jestem fanem Batmana i tak właśnie wyobrażałem sobie jego dobrą ekranizację.
A dawanie 10/10 jest zapewne przejawem geniuszu.
xD
Myślę Polacy we krwi mają socjalizm.
Jak ktoś daje 1/10 to idiota.
A jak ktoś da 10/10 to co?
Geniusz?
Diamond Dallas Page 1987.
Jak najedziesz kursorem na dziesiątą gwiazdkę to masz taki napis "Arcydzieło". To świadczy o tym, że film który dostaje taką ocenę jest w opinii oceniającego bardzo dobrym filmem. Coś niejasne? Wytłumaczyć coś bardziej łopatologicznie?
"Jak najedziesz kursorem na dziesiątą gwiazdkę to masz taki napis "Arcydzieło". To świadczy o tym, że film który dostaje taką ocenę jest w opinii oceniającego bardzo dobrym filmem. Coś niejasne? Wytłumaczyć coś bardziej łopatologicznie?"
Odkryłeś normalnie Amerykę.
Wytłumaczę ci to po twojemu czyli jak napisałeś łopatologicznie.
Ty najeżdżasz kursorem na 10/10 a ja na 1/10.
Ty nie szanujesz oceny drugiej osoby nazywając go idiotą a ja zgłaszam taki post do moderacji.
Coś niejasne? Wytłumaczyć coś bardziej łopatologicznie?
Diamond Dallas Page 1987.
Człowieku ale ty jesteś głupi, nie dziwie się że cie zmieszali z błotem bo na litość boską osoby inteligentne mocno argumentują 1/10 a twoja argumentacja to raptem dwa zdania. Tak do twojej świadomości większość fanów Batmana twierdzi że to właśnie najnowszy portret człowieka nietoperza jest najbardziej wierny komiksowi, w The Dark Knight i B:Returns oraz B:Begins bohater jest mroczny , brutalny i to najbardziej pasuje do komiksowego Batmana.
I na przyszłość weź się zastanów co piszesz bo jak na razie sam nam udowodniłeś że jesteś idiotą.
Nie obejrzałeś do końca, czyli jakieś elementy tej fabuły Cię wzburzyły, zniesmaczyły, FSM wie co, ale my też byśmy chcieli wiedzieć jakie to były aspekty filmu.
Nudny jest pojęciem bardzo względnym i dlatego warto też by było zwrócić uwagę na realizację filmu, jakikolwiek by on nie był - aktorstwo, efekty, zdjęcia, scenografia.
Może i kultura XXI wieku jest miałka, ale dlaczego? Co na to wpływa? Jak "Batman ..." to niby odzwierciedla?
No cóż, ja mam zdanie odmienne od Twojego, a Twój post pozbawiony argumentacji tylko mnie irytuje i śmieszy. Posty tego typu zgodne z moim mniemaniem jedynie mnie śmieszą.
A zatem?
P.S. Dla mnie ciekawa historia dorastania do realizacji celu. Nie liczy się co umiesz, liczy się czy tego chcesz.