Strach w grze Arkham City był zdecydowanie lepszy. Kto grał ten wie:)
Film polecam. Wszystko w tej serii filmów jest zrobione na powaznie a nie z przymrużeniem oka, dzięki czemu wydaje sie bardziej prawdopodobne. Dla mnie to duży plus, choć wersja Burtona tez jest niezła.
w Batman AC jest kilka etapów podobnych do tych ze strachem z Batmana AA, także dużo się nie pomyliłaś.
easter eggiem bym tego nie nazwal, a raczej jako wskazowka jego mozliwego powrotu w trzeciej czesci o ile taka bedzie :) nie wiem czy mowimy o tym samym, mowie o wiadomosciach zakodowanych na czestotliwosciach w tym urzadzeniu do wychwytywania transmisji i otwierania szyfrow
nie mówiąc już o jego kryjówce na jednej z łodzi co juz definitywnie można nazwac easter egg :)
a na jednej z częstotliwości w tym urządzeniu do odkodowywania transmisji nadaje stacja numeryczna i gadają cały czas cyferki :)
W Asylum była ta niesamowita misja ze Scarecrowem właśnie gdzie kryło się za budynkami przed jego wzrokiem. To miało niesamowity, niepokojący klimat. W City podobna była akcja z kapelusznikiem ;)