PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106376}

Batman - Początek

Batman Begins
2005
7,6 369 tys. ocen
7,6 10 1 369292
7,4 74 krytyków
Batman - Początek
powrót do forum filmu Batman - Początek

Po "Mrocznym rycerzu" mogę stwierdzic że "Początek" nawet mu dorównuję, lecz zabrakło mi w nim więcej mrocznego klimatu którego było więcej we wspomnianym wyżej filmie. Poza tym w "Początku" podobała mi się postac Stracha na Wróble lecz było go w filmie o wiele za mało, zresztą tak jak w "Dark Knajcie", pojawił się tam bodajże 2, 3 sceny. Na szczęście w przypadku "Mrocznego Rycerza" dziurę po nim załatał świetny Heath Ledger w roli Jokera spisał, który się znakomicie. Filmów nie oglądałem chronologicznie, lecz właśnie w ich przypadku tego nie potrzeba, bo są łatwe i lekkie w odbiorze. Bardzo mi się podobała końcówka pierwszej części zwiastująca pojawienie się w kolejnym filmie Jokera. Wywołało to na mnie miłe wrażenie chociaż przed "Początkiem" widziałem już drugą częśc. Christian Bale w roli Batmana mi nie przeszkadzał, bo mogę stwierdzic po "American psycho" i "Mechaniku" że to dobry aktor lecz w "Batmanie" nie dostrzegłem jakiegoś wyższego kunsztu jego gry aktorskiej. Tak jak powiedziałem, znaczy napisałem czarne charaktery w obu filmach spisały się najlepiej. W "Początku" podobały mi się też efekty specjalne, tak dobre jak w późniejszej części. Dużym plusem jest też cudna muzyka Jamesa Newtona Howarda podkreślająca klimat filmu. Christopher Nolan stworzył "Batmana" na nowo. Czy jego seria jest lepsza od starej, nie mogę odpowiedziec. Biorąc przykład Nicholsona w roli Jokera i Ledgera w tej samej roli mogę stwierdzic że dwie role były cudowne, lecz Joker Nicholsona był bardziej błaznem, a
Joker Ledgera brutalnym błaznem. Tak jak już powiedziałem nie mogę określic, która seria lepsza, bo Nolan jak i Burton stworzyli świetne klimaty w swych filmach. Nie wymieniam filmów Schumachera, chociaż Lee Jones w roli Dwie Twarze jak i Carrey w roli Zagadki spisali się świetnie to film podobał mi się bardzo tylko za dzieciństwa, teraz dostrzegłem jego wady. Nie wymieniam również "Batmana i Robina" ponieważ to był już totalnie słaby film. No i co mi z tego wyszło. Praktycznie wyraziłem swe opinie o 2 częściach "Batmana" w reżyserii Nolana. Końcowa opinia będzie dotyczyc tylko "Batman Początek". Wystawiam mu 9, przez brak klimatu w tak dużej mierze jak to było z "Mrocznym rycerzem", który zapewne będzie teraz wzorem dla kolejnych powstających "Batmanów".