pozostałych?? a ktore to czesci masz na mysli??

spodziewałam się czegoś dużo lepszego. myślałam ze czymś mnie ten film zainteresuje a on mnie usypiał. Jakoś wytrwałam do końca które było równie beznadziejne jak sam film. Nie podobało mi się i tyle a Bale to najgorszy Batman

taaa a dziony depp to najwiekszy pedzio jak i ty...hahahaha

ej nawet nie wiem co napisac, zniszczyłas mnie psychicznie, pewnie już nigdy się nie pozbieram :P
pierwszy raz w życiu ktoś mnie nazwał pedziem:)

a ja wczoraj zaczęłam oglądać go na tvnie ale po 45minutach wylaćzyłam dla mnie nudny, jakis taki ten batman pierdoła, wiem że bruce cierpiał po stracie rodziców, ale ten to taki płaczek, najlepsi w roli batmana byli:keaton i clooney

gratuluje oceny filmu po 45 minutach gdzie połowa to reklamy... naprawde gratuluje... clooney to taki batman jak z zakoscielnego aktor...szok...

MastaBlasta każdy ma swój gust, nie mówię, że clooney to wybitny aktor ale wg mnie był lepszy.może pózniej akcja się rozkręciła, ale ja to co oglądałam na początku oglądałam na siłe.dla mnie ta wersja była słaba - no i nic nie ujmując michelowi cainowi<czy jak sie go tma odmienia>wole alberta zpoprzednich części.cóż może ta nowa część ze s.p. heathem będzie lepsza

blablabla...a moze ie powinnas w ogole ogladac filmow o batmanie bo nie masz o nich zielonego pojecia...

nie Ty mi będziesz mówić co mam oglądac a co nie.każdemu podoba sie co innego- ,,jeszcze sie taki nie urodził co by każdemu dogodził"

a ogladaj sobie co chcesz ale niestety wiesz o nich tyle co ja o szydełkowaniu...wypowiadajac sie na ich temat tylko sie osmieszasz...ja na szczescie nie mam zwyczaju udzielac sie w kwestiach, ktore sa mi obce ale widocznie sa i tacy jak Ty...ignorancI...

nie mowie , że jestem specem od batmana, może Ty nim jesteś?ha, trzeba umiec odróżnić wrażenie od wiedzy, nie jestem specjalistką w tej dziedzinie tylko z tych batmanow co oglądałam podobał mi sie najbardziej keaton.nie mam ochoty sie kłócic bo nie ma o co

Mnie ten film również nie zachwycił. Rozumiem podejście Nolana do komiksu. Udało mu się stworzyć Batmana bardziej ludzkiego, bliższego widzowi, takiego, który sam ma problemy i wątpliwości. Jednak początek filmu bardzo mi się nie spodobał - rzadko gustuję w rozwiązaniach typu: nauką sztuk walki w jakichś mnisich klasztorach. Po prostu mi to nie grało. Rozumiem, że to miało być wytłumaczeniem umiejętności Wanye'a, ale chyba jednak wolę go z wersji Burtona. Dobrze, że chociaż dalsza akcja nabrała więcej dynamizmu.
Nie da się jednak zaprzeczyć, że Batman Begins to dobre zdjęcia i świetna muzyka.
Pozdrawiam

Sammy Jankis takim znawcą Batmana jestes?? Gratuluje wiedzy ale zamknij się już:P

nie zgodzę się z założycielem/ cielką tematu, uważam, że ten Batman nie był tak bezmyślny jak poprzednie, zdecydowanie najlepsza część

Mimo wierności komiksowi, swietnemu aktorstwu, niezły zdjęciom, dobrej kreacji postaci i samego Batmana, film nie jest w stanie dla mnie zdeklasować pierwszego batmana (notabene, wielu z tych którzy okrzykują Begins najlepszym batmanem nie umiała jeszcze mówić gdy powstał Batman Burtona).

Gdzies juz pisałem o wadach i zaletach. Begins jest naprawde swietnym filmem, jak dla mnie porównywalny z batmanami burtona i smiało stawiam go na półce zaraz obok aby ładnie wyglądali razem (do dziś filmy o batmanie są najlepszymi ekranizacjami komiksów). Zabraklo jedynie prawdziwej mroczności "mrocznego" rycerza (czarny strój to jeszcze nie wszystko). Zabraklo mi także podniosłej i sugestywnej muzyki Dannego Elfmana (Descent into mystery w filmie to chyba jedna z najbardziej zapamiętanych scen filmu).

Last but not least => największy minus Batman Begins to oczywiście ...nieszczęsny kostium. Po 20 latach nasz drogi Gacek nadal nie umie (czy. NIE MOŻE) obrócić głowy, co owocuje sztucznością jego ruchów i nakazało montazyscie zamaskowanie tego tak chaotycznie pociętymi scenami walk że stało się to nieprzyjemne w oglądaniu (sceny gdzie Bruce walczy na lodzie i w klasztorze juz takie nie są ... bo nie muszą ). Szczerze mówiąc dziś już mogę smiało wyśmiać każdego kto wytknąłby "sztuczność" poruszania się Batmana z cz1 i 2 Burtona.


Pozdrawiam Drago.

jak już porównujemy to faktycznie - muzyka była lepsza u burtona, tak samo zgodzę się że sceny walki fatalnie pocięte, ale plus za to "odbajkowanie" batmana - a przynajmniej jego próbę... W każdym razie faktycznie burtona nie deklasuje, bo jest to film zupełnie inny...

Film jest fajny. Taki bardziej realny niż reszta, a ten Bale całkiem dobrze zagrał Batmana, pasował do tej roli, W sumie to fajny...

ja pierdole i walsnie przez takich idiotow nieznajacych sie na filmach dobre filmy traca na swojej ocenie.Wiecej chyba nie musze nic pisac na ten temat.

heh kolejny znawca sie burzy;/ macie jakąś sekte czy jak?każdy lubi co innego, a to nie jest topik, w którym kłócą sie ,,znawcy" kto więcej wie na temat filmu tylko topik jest po to, aby każdy mógł wypowiedziec sie o swoich wrażeniach,

Dobrze ze ty się znasz, jeden znawca wystarczy:P

Bale jest najlepszym batmanem.Najgorszym batmanem byl twoj stary.

heheh - to może tak: bale jest równie dobrym batmanem co keaton :D - obaj są najlepszymi batmanami z wszystkich 4...

Nieeee, mój tata był Spidermanem;P lecz się;P

Nie muszĘ....

Batman początek dla mnie jest odrobinę lepszy od pierwszego filmu o mrocznym rycerzu Tima Burtona. Dlaczego ? Bo bardziej skupiono się na postaci samego Batmana. A Bale moim zdaniem zagrał genialnie, czyli na poziomie Keatona. Batman jest jakby bardziej wciągnięty w rzeczywistość. Dzięki temu jest pokazane, że bycie bohaterem to nie taka łatwa robota. Również zebrała się śmietanka najlepszych aktorów ( no może oprócz Kate Holmes) co daje kolejny plus temu filmowi. A ci co mówią że wyłączyli film po 45 minutach to są dla mnie żałośni. Oceniać film nie oglądając nawet ćwiartki ( bo są przecież reklamy) ? To jest żałosne.

A wiesz dlaczego?Bo tu nie bylo od poczatku batmana jak u burtona.Ja jak bylem malym chlopczykiem to ciekawe mi sie wydawalo tylko wtedy gdy widzialem batmana a reswzta filmu sie nie liczyla.W ten film trzeba sie zaglebic i chciec go ogladac a nie jak te burtonowska bajke w ktorej jest pokazane jak dziecku palcem,czarno na bialym, jak krowie na rowie wszystko.Z reszta co ja sie bede wiecej rozpisywal.Moze ten film jest poprostu dla ludzi bardziej myslacych.

Ja jak dotąd nie doczekałem sie dobrego aktora do batmana. Bale mi nie przypadł tak jak pozostali. Bo o Clooneyu to sie nawet nie wypowiadam.

" (notabene, wielu z tych którzy okrzykują Begins najlepszym batmanem nie umiała jeszcze mówić gdy powstał Batman Burtona)."

A ty umiałeś?
Oglądałem pierwszego batmana na video w roku 1991 lub 1990 (nie pamiętam dokładnie), czyli krótko po tym jak powstał, w ciągu roku od pierwszego obejrzenia widziałem go cztery razy, łącznie pewnie z 12-15 razy by się uzbierało. Owszem jest super itd. ale od 2005 roku to już nie jest najlepszy Batman :P Zresztą to właśnie Begins znajduje się na 103 miejscu z wszystkich filmów na IMDB, a gdzie jest Batman Burtona? Daleko z tyłu.

sluszna uwaga.

Trochę późno , ale .. Gieferg, zdecydowanie musiałem umieć mówić , bo umiejętność czytania pojawia sie dużo dużo później , a Batmana widziałem w kinie , nie na VHS , gdzie miałeś dziecko lektora ;).

Kolega wyżej to kulturę zostawił w drugich spodniach ?

Przez kogo niby ocena Batmana Begins jest niska ? Bo nie przeze mnie, no ale widać trza jeszcze mieć korę pofałdowaną by ogarniać sens wypowiedzi innych.

IMBD => ocena batmana begins jest wg mnie tak wysoka , gdyż podoba się i fanom starego i nowego batmana (dzieci internetu sie porodziły to i głosować nauczono , stąd tez niska ocena batmanów burtona, gównażeria już ich nie rozumie).

Ot rozmowa na waszym poziomie dzieci.