oglądalam dzisiaj nie dubbingowaną wersję rosyjską i brakuje kilku scen, które na pewno były w wersji wyświetlanej w polskich kinach. Nie wiem czy ktoś powycinał sobie pewne fragmenty, czy tak ma być, ale w efekcie film jest niekonsekwentny, np. nie ma sceny spotkania Bruce'a i Rachel w restauracji, kiedy mówi ona do niego, że "nieważne kim się jest naprawdę, ważne co się robi" jakoś tak, a później gdy Rachel pyta Batmana kim jesteś on cytuje jej słowa. Podobnie z Crane'm. Kiedy otruwa on Rachel mówi że przybył Batman, a w tej wersji Batman ujawnił się pierwszy raz dopiero wtedy. Podczas przyjęcia u Wayne'a Ra's i jego ludzie podpalają dom a Bruce leży pod jakąś belką. Kiedy przychodzi Alfred z pomocą mówi do niego "po co te wszystkie pompki, skoro nie może pan podnieść jednej belki", a w tej wersji nie było ŻADNEJ sceny, w której Bruce ćwiczy, chociaż w kinie ją oglądałam. To wszystko bez sensu :/ Ale nic dziwnego, że tylu scen brakuje, skoro ta wersja jest o jakieś 20 min, krótsza od oryginalnej. Dziwne, że są do niej napisy :/