jest dla mnie najwieksza wada tego filmu. otóz juz mowie-wszelkie walki wrecz , bijatyki czy pojedynki sa zmontowane tak ze nic nie widac. strasznie mnie to deprymowało. no i tez te teksty majace na celu rozładowac napiecie, czy rozsmieszyc moim zdaniem były zupełnie nietrafione i sprawiały wrazenie popcornu w złym stylu. a przeciez ten film wcale taki nie jest. oceniam jednak nizej od batmanów burtona które były filmami mojego dziecinstwa-(i nie tylko) moja ocena to 7 na 10
w zasadzie zgadzam się w pełni z twoją opinią. Batman to też film mojego dzieciństwa, jednak klimat i sposób w jaki 'początek' został zrealizowany wywarł na mnie DUŻE wrażenie. Nie jest to kopia zwykłego batmana tylko zupełnie inna interpretacja za co należą się brawa na stojąco reżyserowi. dałem 8/10 bo się należy:)