Bo ma ciekawszą przeszłość, robi lepsza i większa rozpierduche i podoba mi się wykreowanie tej postaci na wzór Chrystusa.
podoba mi się bardziej bo robi większą rozpierduchę.... ile Ty masz lat człowieku?
Najbardziej kręci się puste efekciarstwo, kosztem osobowości i tego "czegoś". Analogicznie byś napisał, że twój ulubiony typ kobiet to aktorki porno. Mają największe zderzaki, najwięcej krzyczą i są wykreowane na seks-bomby. Daleko takiej postawie do dojrzałości.
Nie. Nie napisałbym, bo tak nie uważam. Prosze nie wmawiać mi takich rzeczy. Napisałem: "Bo ma ciekawszą przeszłość, robi lepsza i większa rozpierduche i podoba mi się wykreowanie tej postaci na wzór Chrystusa.". Tu są 3 elementy, nie tylko robienie rozpierduchy. Zreszta, to jest moja sprawa, dlaczego wolę te postac od Batmana.
"Ooo, whatcha sneak in with ya bats? Come on, tell me, tell me, tell me! Batarangs? Batclaws? Ooo, bat snacks?"
proste, że jasne, że bardziej wolę Batmana, a uzasadnieniem niech będzie chociażby fakt, że to z miasta Mrocznego Rycerza pochodzą najbardziej rozpoznawalni komiksowi przestępcy :)
batman, bo superman jest troche nudna postacia , zobaczymy jak affleck poradzi sobie z ta rola i czy jej nie zepsuje widziałeś nowy trailer bat v superman z wonderwoman i doomsdayem
Właśnie Doomsday mi się najmniej podoba i jeszcze nie wiadomo czy kryptonit nie pomógł w stworzeniu go
no mógł też pomóc jak myślisz później bat , superman i diana się pewnie zjednocza by pokonać doomsdaya i lexa luthora
Tak , początek Ligi Sprawiedliwych. Aha, te latające stworki z wizji? z batmanem to pewnie roboty Darkseida
Nie, Superman jest Kur*ewsko silnym kosmitą.
Pierwszym i jak dotąd jedynym superbohaterem z DC, który osiągnął status Boga jest Dr Manhattan z Watchmen.
Szczerze, to nigdy nie byłem fanem łączenia światów Nietoperza i SuperEgo. Mimo, że mają korzenie w tej samej stajni, to zupełnie różne historie, kreowane przez odmienne osobowości postaci pozytywnych, jak i schwartz charakterów. Batman, to środowisko brutalnych szaleńców, psychologii ludzkiej natury i detektywistyki oprawionej w klasykę noir. Superman: wszechświat, lasery i stroboskop. Fuzję tych dwóch gentlemanów zawsze traktowałem jako happening. Ale jestem ciekawy. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Szczerze? To nie ma znaczenia. I tak wiadomo, że na końcu się zjednoczą i tyle z tego pojedynku.
Supermana :) Z nim się najbardziej utożsamiam. Oczywiście przedstawienie tej postaci różni się w zależności od medium. Mi najbardziej podoba się Clark Kent wyalienowany jakiego mogliśmy zobaczyć w filmach jak Superman i Superman Returns. Cała jego planeta poszła w p i z d u i chłopak jest sam jak palec. W pracy nie jest popularny, wszyscy oprócz Olsena mają go gdzieś. To naprawdę smutne ale nawet największy dziwak i samotnik może się z nim utożsamiać. Bo co jest dziwniejsze niż bycie kosmitą? Komiksowy Superman jest inny, ale dalej spoko.
A Batman jest moim numerem 2 jeśli chodzi o superherosów, no może ex aequo z Rorschachem i Kick-Assem. Mam nadzieję że filmie w walce Bat vs Sup będzie remis. To jedyne rozsądne wyjście. :)
Nie oglądałem filmu jeszcze, ale jest o nim dość głośno ! Z tego co wiem Batman walczy z Supermenem jak równy z równym ?
Na ziemi praktycznie nie ma rzeczy jakiej supermen by nie rozwalił, wiec ciekawi mnie to z czego jest kostium/pancerz batmana ze po ciosach supermena się nie rozleciał i w środku jest nie naruszony ??
Osobiście wole supermena