PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687215}

Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Batman v Superman: Dawn of Justice
2016
5,8 130 tys. ocen
5,8 10 1 129776
4,4 44 krytyków
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
powrót do forum filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Boję się.

ocenił(a) film na 7

Gdy tylko dowiedziałem się, że ma powstać film "Batman v. Superman" nakręciłem się jak szczerbaty na suchary. Bardzo rzadko chodzę do kina, ostatni raz byłem jesienią 2013 roku, gdyż uważam, że to bardzo droga rozrywka i wolę poczekać te 2-3 miesiące i obejrzeć film w jakości HD u siebie w domu. Jednak przyrzekłem sobie, że na taki film muszę iść do multiplexu. Ostatni raz tak jarałem się jakiś filmem, gdy miał wejść "Spider-man 3" z Venomem i budżetem na 300 mld $. Ci co śledzili przygotowania do tego filmu zapewne również pamiętają jak bardzo promowany był to film, jak wszyscy się zachwycali nad nim jaki to nie będzie oh i ah, a wiadomo jak wyszło.
Boję się, boję się, że z BvS będzie tak samo. Pamiętam, gdy wszyscy krytykowali wybór Bena Afflecka na Batmana, ja poszedłem do tego neutralnie a nawet uważałem to za dobry wybór. Bardzo podobały mi się plakaty http://1.fwcdn.pl/po/72/15/687215/7686215.3.jpg oraz http://1.fwcdn.pl/po/72/15/687215/7686216.3.jpg oraz bardzo mroczne przedstawienie filmu. Cieszyłem się również z tego, że bardzo długo nie przedstawiano za wielu zdjęć czy klipów z filmu, jak wiadomo dopiero w kwietniu wypuszczono pierwszy trailer, który bardzo mi się spodobał, był mroczny, krótki oraz nie za wiele można było się z niego dowiedzieć. Niestety później było już tylko gorzej. Drugi zwiastun zdradzał już o wiele więcej z fabuły, naszpikowany efektami specjalnymi, sceny walki bardzo komputerowe no i Batman... zacząłem mu się przyglądać i stwierdzam, że jednak nie paasuje do tej roli, w stroju wygląda po prostu grubo a na dodatek mam wrażenie jakby w masce robił zeza http://s5.ifotos.pl/img/batekjpg_snepawp.jpg .
Trzeciego zwiastunu nawet nie oglądałem i z tego co wiem to dobrze bo podobno dużo zdradza, pojawia się Doomsday (którego widziałem i który wygląda jak "Thing" z FF) czy chociażby nowe plakaty http://1.fwcdn.pl/contribFilmPoster/4505279.u9JB6brh4nxX8X7.jpg, które wyglądają jak okładka gry komputerowej.
Ostatnią rzeczą, która mnie martwi to ilość bohaterów, jak wiadomo oprócz Batka i Supermana w filmie pojawi się Wonder-Woman, Aqua-Man, Cyborg, Nightwish i Bóg wie co jeszcze. Marzyłem o filmie opowiadającym o konflikcie Bruce Wayne z Clarkiem Kent'em a wygląda na to, że będzie to Liga Sprawiedliwym z małym dodatkiem ich konfliktu.
Modlę się bym się mylił i film ten był zajebisty, gdyż jestem wielkim fanem, lecz póki co tego nie zapowiada...

Rales

Bzdura, Liga pojawi się w ostatniej scenie filmu. A WW będzie na ekranie przez 15 minut.

Rales

A Spider-Man 3 jest tak samo fajny jak inne części. Przecież poprzednie części też były głupie- efekty specjalne(z 1 części), żywe macki Octopusa(one oddychają? W komiksach było to nieco inczej... Chyba...),statyści(scena w windzie, kobieta mówiąca "Sieć... Leć pająku!", nie mówiąc o kobiecie przerażonymi mavkami Octopusa...) role trzecioplanowe(niektóre)...

ocenił(a) film na 7
Rales

Niestety mam podobne obawy. W sumie nawet pierwszy teaser nie przypadł mi do gustu. Kolory: od ciemnej szarości do ciemnej czerni. Za to drugi zwiastun... no to było coś. Tyle patosu musi albo zniszczyć film, albo uczynić go genialnym. A potem ten ostatni. Nie wiem co się tam stało. Wszystko prysło i w sumie czekam na ten film ciekaw czy to będzie aż taka klapa jak mi się wydaje. Mam nadzieję, że się mylę, ale już chyba nic mnie do premiery nie przekona. Poczekam na recenzje i może wtedy obejrzę.

ocenił(a) film na 7
Rales

Moje obawy przedpremierowe co do tego, że Gwiezdne Wojny bardzo dużo zapożyczą z fabuły "Nowej nadziei" sprawdziły się, choć nie sądziłem, że to będzie aż taka kopia. Natomiast BvS... Nie ma co krytykować teraz, poczekamy, zobaczymy. Ja tam jestem optymistą. Jakby BvS nie okazał się takim hitem, to zawsze mamy drugiego giganta, czyli Civil War, o które możemy być spokojni :)

Spider Man 3 i The Amazing Spider Man 2 miały problem z tym, że było za dużo wrogów i żaden nie dostał satysfakcjonującej ilości czasu (Rhino xD). Zbyt wielu wrogów to tutaj raczej nie będzie, ale i tak jeżeli DC chce gonić Marvela, to musi się pospieszyć i wprowadzać postacie w szybszym tempie. Przy czym i tak premiera BvS powinn być już dawno, no ale mniejsza z tym.

użytkownik usunięty
Ryloth

Sucide Squad jest jeszcze na widoku ;) Jak dla mnie film zapowiada się dużo lepiej niż b v s i część filmów Marvela- np ostatnia cześć Thora, ale istotnie Civil War będzie wielkim wydarzeniem.

DC nie robi filmów na podstawie swoich licencji jak Marvel, tylko WB wszystko im robi. Muszą się spieszyć, czyli co? Wrzucić połowę JL jak pełnoprawne postaci do B v S? To ja już osobiście wolę, żeby było jak jest, czyli wrzucamy do kontynuacji MOSa, Batmana i Wonder Woman, i jakieś małe cameo paru innych herosów. W tym roku B v S, SS, Wonder Woman ruszyła z kopyta, bo już są pierwsze fragmenty filmu w sieci i będzie za rok w kinach. Po ostatnich ruchach WB, przecież wyraźnie widać, że spinają pośladki, więc jak krytykuje WB tak teraz nie rozumiem o co chodzi? Mają zarzucić kina 11 filmami w rok, żeby dogonić ilościowo Marvel czy jak?


Marvel robi kupę dobrej roboty, MCU prezentuje się nad wyraz dobrze jako całość, logistyczne przedsięwzięcie. Tylko jak się przyjrzymy każdemu filmowi oddzielnie, to wyjdzie parę słabych elementów- Cap'a 1 i serii Thora, to generalnie mogłoby nie być, gdyby nie ich rola w Avengers. Te filmy po prostu są, ale poza psychofankami Lokiego nikt się nimi nie zachwyca- bo poza Lokim właściwie nie ma czym.

Wniosek jest prosty. Formuła serialu jaki przybiera MCU nie zawsze wychodzi na dobre, dlatego mnie cieszy, że zaczynają co raz bardziej urozmaicać ten serial i dać odpocząć co raz częściej starej ekipie. Dobrze, że guardiani i ant-mana są dopiero początkiem fali, filmów o zupełnie nowych postaciach.


Rales

No dobrze..

Zatem pytania:
1 Jaką rolę odegra Lex Luthor w filmie (oprócz stworzenia Doomsday'a i zorganizowanie walki Batmana z Supermanem)? Czy wskoczy w zbroję czy zostanie prezydentem?
2 Jaką rolę odegrają Wonder Woman, Flash czy Aquaman? Kiedy się pojawią?
3 Kim jest "zły Superman"? Czy to Bizarro?
4. Kto zostawia Bruce'owi wiadomość (w gazecie i na zbroi Robina)? Czy to sam Robin? Czy Joker? A może ktoś inny..?

Powtórzę się. Wszyscy krytykowali Ledgera jako Jokera a okazał się strzałem w 10. Ci, którzy na niego najeżdżali teraz pieją z zachwytu nad najlepszym Jokerem w historii... Teraz jest to samo..najpierw Affleck, później Momoa, Gadot i teraz Eissenberg. Z oceną zawsze trzeba wstrzymać się do filmu.

A Snyder nie jest głupi..Gdyby przedstawił niemal całą fabułę już w trailerach to film nie odniesie sukcesu. A presja jest wielka..

użytkownik usunięty
Gargamel9998

Tja, bo Snyder ma dużo do gadania przy zwiastunach swoich filmów. To nie Nolan. Sztab marketingowy Warner Bros spieprzył sprawę z trzecim zwiastuniem, nie oszukujmy się. Nawet jeśli nie zdradzili pewnych rzeczy (m.in. wypisanych przez Ciebie), to i tak pokazali za dużo. Można było uciąć po ryku Doomsdaya, bez pokazywania tego stwora zrobionego w kiepskim CGI. Ujęcie Trójcy i żarcik pomiędzy Batmanem i Supermanem kompletnie zniszczył klimat. Wszyscy wiedzieli o ich sztamie pod koniec (w końcu Dawn of Justice), ale fajnie było się jednak nakręcać na ten konflikt. Snyder o tym wiedział, fani o tym wiedzieli i wszystko było w porządku. Dawaliśmy się oszukiwać i oszukiwaliśmy się sami. Teraz emocje opadły i czekam na ten film już nie jako fan, tylko zwykły widz oczekujący odpowiedzi na pytanie "uda się ten film czy nie?". W sumie obojętne mi to. Suicide Squad zapowiada się o wiele ciekawiej. Na pewno ma o wiele lepszego reżysera za sterami. No i w przypadku tej produkcji nie zamierzam oglądać trzeciego zwiastuna. Po co znowu niszczyć sobie zabawę?

Uważam, że Snyder jest dobrym reżyserem adaptacji komiksów ale wszystko u niego zależy od napisania scenariusza.
Chociaż przyznaję, że 2 część 300 mu nie wyszła.

użytkownik usunięty
Gargamel9998

Gość właśnie kompletnie nie ma nosa do scenariuszy. Co mu dadzą, to robi. Jeśli je napisze, tym gorzej. Osobiście nie lubię jego stylu. Mówię tutaj głównie o wizualnych aspektach, chociaż przyczepiłbym się też do prowadzenia aktorów w ich rolach i braku "mięsa" w jego filmach. Gość próbuje, stara się i jakoś słabo to wychodzi. Watchmen, 300, Man of Steel. Wszystkie te filmy łączy przesadzona widowiskowość, patos i "EPICKOŚĆ", która budzi u mnie prawie zerowe emocje. Fuj. Pewnie wielu osobom przypadnie do gustu taka mieszanka, mi nie. Snyder za bardzo szarżuje w wielu elementach. Często wrzuca slowmotion w kompletnie niepotrzebnych momentach. Nadużywa CGI. Próbuje szokować marnymi zagrywkami, jeśli ma w zanadrzu wyższą kategorię wiekową. Jeśli jej nie ma, gubi się.

To nie tak, że go nie nienawidzę czy coś. Snyder ma swoje momenty i czasami elementy wymienione wyżej działają. Wtedy jest ok. Tak na koniec: https://www.youtube.com/watch?v=22FnNrIeJQg :D

A ja inaczej odebrałem ten trailer. Otóż uważam, że pokazali w nim tylko iż obaj bohaterowie przed walką będą wiedzieli o "wojowniczej-kobiecie", ale będą myśleć, że jest sojuszniczką drugiego.
Czy scena końcowa była żartem? Wydaje mi się, że nie.
- Jaka byłaby reakcja, gdyby podczas walki na śmierć i życie z kosmitą, mogący wszystko zniszczyć pojawia się mutant o podobnej sile?
- Jaka byłaby reakcja, gdyby życie uratowałaby osoba, która jest (wg własnej opinii) sojusznikiem przeciwnika?
- Jak byście zareagowali gdyby przeciwnik zadał wam pytanie "Czy ona jest z Tobą?"

Osobiście nie wiedziałbym co powiedzieć, co myśleć, nie wiedziałbym co się dzieje. W tej kilkusekundowej scenie widzę przerażenie czy niepewność w Batmanie.

Co do ostatniego teasera, sądzę, że jest to scena gdy Superman przybywa do Gotham, by z Batmanem porozmawiać o jego "wybrykach", a ten prowokuje Supermana do walki.

Ale to tylko moje subiektywne zdanie.

użytkownik usunięty
Gargamel9998

Nie zgadzam się tak bardzo! :P Dalej uważam, że pokazali za dużo. "Otóż uważam, że pokazali w nim tylko iż obaj bohaterowie przed walką będą wiedzieli o "wojowniczej-kobiecie", ale będą myśleć, że jest sojuszniczką drugiego." Tyle to wyczaili fani kilka miesięcy temu. Zwłaszcza gdy opublikowano wspólne zdjęcie Bruce'a i Diany. Ponownie, po co zdradzali nam, że Wonder Woman będzie kręcić się wokół obu bohaterów? Sugerowano nam bliższy związek Batmana i Wonder Woman, jej relacja z Supermanem pozostawała w sferze domysłów. Tak powinno zostać.

Scena końcowa jak najbardziej jest żartem. Takim naprawdę soczystym, typowym żartem ala Marvel. "W tej kilkusekundowej scenie widzę przerażenie czy niepewność w Batmanie." To zdanie mnie rozbawiło. Wybacz, ale kompletnie tego nie widzę w zwiastunie. Dla mnie to taki typowy żarcik na rozluźnienie atmosfery, niepodyktowany żadnym większym podłożem fabularnym. Mówiąc szczerze, bardzo zasmuciła mnie ta wymiana zdań. Osoba montując zwiastun i sztab marketingowy zatwierdzający go spieprzyli robotę po całości. Jak można w jednym zwiastunie pokazywać dwóch bohaterów chcących niemal się pozabijać, aby pod koniec dać scenkę, gdzie obaj gadają sobie na luzie i widać, że są już właściwie kolegami? C'mon...

"Tyle to wyczaili fani kilka miesięcy temu". No właśnie fani to wyczaili i nie było sensu tego ukrywać. Jedno pytanie otrzymało odpowiedź. To akurat było pewne po pierwszym zwiastunie, a teraz pokazano nam jak będzie naprawdę.

"Jak można w jednym zwiastunie pokazywać dwóch bohaterów chcących niemal się pozabijać, aby pod koniec dać scenkę, gdzie obaj gadają sobie na luzie i widać, że są już właściwie kolegami?" - tutaj pełna zgoda, ale wydaje mi się, że scena została dodana tylko pod konto fabuły tzn. na końcu filmu bohaterowie się zjednoczą.

Nie twierdzę, że mam rację, ale wydaje się, że o to właśnie producentom filmu chodziło.

użytkownik usunięty
Rales

Również mam podobne obawy. Nie zgadzam się tylko co do natłoku postaci. Zwiastuny i wypowiedzi twórców potwierdzają, że film skupi się Batmanie, Supermanie i Luthorze. Reszta będzie drobnym dodatkiem. Ze wszystkich członków Justice League tylko Wonder Woman odegra większą rolę. Muszą ją zareklamować przed solowym filmem, co jest w pełni zrozumiałe. Reszta dostanie większe lub mniejsze cameo. Nie ma co się martwić o natłok bohaterów. W Star Wars ich ilość i (że tak ujmę) ważność jest podobna, jak w BvS (tak wnioskuję ze zwiastunów i wszelkich informacji, które śledzę od czasu ogłoszenia filmu). Zdecydowanie większy problem może mieć Civil War. Chociaż tam raczej skupią się na Kapitanie, Buckym i Iron Manie, więc też bez spiny. Prawdziwym wyzwaniem dla Marvela będzie Infinity War. Warner Bros i DC z dwuczęściowym Justice League ma w porównaniu do konkurencji spory luz.

Podobno ma być Aquaman.

kamilxxx09

Pojawi się również Flash

Gargamel9998

Flash też? Bo gdzieś czytałem, że nie.

kamilxxx09

Ma pojawić się na monitoringu w LexCorpie chyba jako smuga.

Jeżeli taka scena będzie miała miejsce, wówczas pewnie zostanie pokazany również na końcu jak JL się jednoczy

Gargamel9998

Dzięki za info :)

kamilxxx09

Nmzc ;)

użytkownik usunięty
kamilxxx09

"Reszta dostanie większe lub mniejsze cameo." Tutaj miałem właśnie na myśli Aquamana, Flasha i Cyborga. ;)

ocenił(a) film na 7
Rales

Ale nikt nie powidzial ze film bedzie sie skupial tylko na wojnie Batka i Supka, to bedzie wstep do LIgi Sprawiedliwych wlasnie, zresztą sam tytuł na to wskazuje. Wonder Woman pewnie będzie pod koniec filmu tylko a Flash i Aquaman przez kilka chwil więc spokojnie